Ale się wczoraj śmiesznie działo u mnie w robocie na wczorajszej nocce. Przyjechał n------y Ukrainiec sobie zatankować i prawie w-----l w drugi samochód. Dwóch gości z tej fury zabrało mu kluczyki i zadzwonili na Policję. Po 25 minutach przyjechali i bez p---------a się zakuli go w kajdanki i pojechali na komendę. Sasza sobie najpewniej trochu popił w pracy, a że nie wiedział, że nie wolno jemu to już inna sprawa ( ͡