Przepraszamy z całego serca. Dzisiaj już ruszyło poszukiwanie nowego laptopa, a ja będę woził jeszcze swój jako back-up. Mamy już back-up dźwiękowy, do tego Mateusz cały czas jest na słuchawkach, żeby reagować na jakieś nasze wyjebki, jak stłukliśmy ostatnio jeden obiektyw, to mieliśmy szerokokątny w zapasie i mój telefon jako awaryjny back-up, został jeszcze laptop i internet do rozwinięcia. Staramy się być nie aż tak żałośni jak
@Jakub_Olkiewicz akurat z Halickim i jego kibicowską neutralnością byłbym ostrożny ( ͡°͜ʖ͡°) Jest wieloletnim kibicem Legii i to takim, co bardzo często odwiedzającym trybuny Łazienkowskiej #tetrycy #legia
@KebabZostrymSosem: Hah, tego nie widziałem. Generalnie o Halickim wiedziałem, że z Legią jest mocno powiązany, tak jak i Raś z Cracovią, ale pamiętam też w jakiej partii jest i był w latach, gdy na trybunach bywało ciężko. Może był, ale się nie cieszył, jak szeryf "szedł po nas". :)
#kanalsportowy #weszlo Największą wygrana tej afery w kanale jest Monia, która w porę się ogarnęła i nie przeczytała tych bzdur od Białka.Zawsze hejtowana, teraz ma swoje dni chwały. Na Twitterze wszyscy ja teraz propsuja i w sumie się jej należy ten jeden raz.
@badreligion66: Nie wiem jak inni odchodzący, ale dla mnie i dla Leszka akurat Goal.pl był okazją, by docierać do większej liczby osób z większą liczbą materiałów. Na Weszło nasz najlepszy odcinek miał 77 tysięcy wyświetleń, na Goalu już siedem sztuk przekroczyło 100 tysięcy. Regularne odcinki też odczuwalnie w górę, nieznacznie, ale jednak, spodziewaliśmy się początkowo, że odbudowanie bazy widzów to będzie zadanie na dwa lata, a praktycznie z miejsca robiliśmy identyczne
@badreligion66: Dzięki wielkie za wsparcie, bo bez Was, by się nie zgadzały ;) Generalnie na rynku jest jasne, że masz liczby, szeroko rozumiane, ale masz też coś takiego jak prestiż, wiarygodność, pozycję w środowisku. To pierwsze udało się Goalowi wypracować jeszcze przed naszym transferem, tak naprawdę jedynie ściągnięciem Wojtka Demusiaka i Przemka Langiera. To drugie będzie budowane, daj Boże, jeszcze latami. Sam Smyku jak odchodziliśmy, to traktował to trochę jak ciepła
@thority: Młoda chyba ma bardziej radykalne poglądy ode mnie, szczególnie w kwestii komunizmu, do którego odnosi się koszulka :D Natomiast z czasem chyba większość ludzi akceptuje, że jest antykomunizm Gan Ganowicza i antykomunizm Pużaka. Nie sądzę, by Smyku z Mietkiem z sentymentem wspominali lata pięćdziesiąte. ;)
Przed nami kolejny odcinek programu Tetrycy, w którym trwamy wraz z @Leszek_Milewski. Tym razem tematów jest mniej więcej tyle, ile bramkowych okazji Atalanty Bergamo w starciu z przyjaciółmi Pawła Deląga, co oznacza dość długi odcinek. A co długie, to zazwyczaj też nudne i często niewarte uwagi. Nie polecam, wouldn't bang.
Natomiast, jeśli ktoś jest ciekawy, co go ominie, jeśli zgodnie z logiką i intuicją odpuści nabijanie wyświetleń:
@Kielbasiarz: Niestety nie, poszukiwaliśmy czegoś a'la "Titanic shit flute" i Mateusz wystrzelił z tym, znalazł gdzieś w bazie "free intro melodies" albo coś takiego. ;) Pozdrowienia!
W kolejnym odcinku cotygodniowego show pt. Tetrycy, razem z @Leszek_Milewski zagłębiamy się w magiczny, choć również przerażający świat dzikiej reprezentacji. Pomijając, że to sam w sobie jest ogród zoologiczny pełen krwiożerczych bestii gotowych do sprawiania cierpienia na 100 różnych sposobów, to w dodatku tym razem towarzyszy im tzw. komentariat. Komentariat złożony m.in. z jakiegoś dziwnego pana księdza, choć chyba niekoniecznie wciąż pełniącego tę rolę, Marcina Najmana, Jana Tomaszewskiego, który zmienił
Po tygodniowej przerwie, która jest czymś zupełnie naturalnym dla programów nadawanych raz w tygodniu, powracają "Tetrycy", czyli słuchowisko piłkarsko-lekkoatletyczne poruszające najbardziej istotne problemy ostatnich dni. Zapraszamy razem z @Leszek_Milewski, bo po okresie delikatnej posuchy wreszcie obrodziło tzw. contentem do tzw. skomentowania.
Zaczynamy oczywiście od spraw bieżących, czyli omówienia meczu reprezentacji Polski z reprezentacją Wysp Owczych w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy w 2024 roku:
@polskiexiaomiwspodnicy: Czy ja wiem, czy nie było narzekań? Narzekaliśmy na pewno przed Japonią, gdy się mocno wysrał na kolegów, co zresztą odbiło się sporym echem wśród samych zawodników, narzekaliśmy trochę w okresie, gdy zrobił sobie wolne podczas meczu z Węgrami czy wtedy, gdy na konferencji reprezentacji rozgrywał swoje odejście z Bayernu. Wiadomo, że idealizowanie pozostałych nie ma sensu, po prostu Glikowi zwyczajnie łatwiej zaufać przez to, że zazwyczaj bywał dość prostolinijny.
Przegrał ŁKS, więc nie będę się silił na jakieś udawanie, że dobry. Natomiast tak to jest, jak się odkłada robotę z rana i trzeba po porażce ŁKS-u zajawiać cotygodniowy program Tetrycy w tzw. Mediach Społecznościowych (z ang. social media). A co tym razem wraz z @Leszek_Milewski przygotowaliśmy w odcinku?
Cóż, na pierwszy plan wysuwa się przede wszystkim Storm Over Europe w wykonaniu polskich klubów. Raków Częstochowa awansował do Ligi Europy (i
@runieeee: Ja tu mieszkam od dziecka, więc mam pewnie zafałszowany ogląd, ale generalnie polecam każdemu. Blisko jest absolutnie wszystko - rynek, Manufaktura, dwa ogromne parki (Julianowski z jednej strony, Helenówek+Śledzia z drugiej), na Pietrynę też blisko. Komunikacja miejska top, bo jeździ tędy wszystko na północ i na zachód Łodzi. Sporo zieleni, dużo boisk i placów zabaw, jest gdzie zaparkować. Sporo też tutaj się dzieje, powstaje dużo nowych apartamentowców powciskanych gdzieś w
Siemano po dłuższej przerwie, pozdrowienia znad słonecznego Bałtyku, niestety nie przywiozłem magnesów, bo wszystkie rozkradziono.
Razem z @Leszek_Milewski mamy niekłamaną przyjemność, a może nawet zaszczyt, zaprosić Was wszystkich na krótkie omówienie przygód polskich klubów w europejskich pucharach. Ale nie tylko, bo przecież człowiek nie jest taki, żeby pominąć zwolnienie montażysty-archiwisty, zatrudnionego na umowie o dzieło w PZPN-ie z uwagi na jego tzw. zjebkę w temacie Antoniego Fijarczyka. Ale po kolei, zaczynamy od: