zomowiec
zomowiec
  • 1
@kolejneusunietekonto: sporo osób na tak..Ale sprawdzi się w sobotę rana i jak coś to wtedy ustawimy :) ogólnie plan prosty..wbijamy do środka i idziemy do baru ..po paru godzinach nas wyrzucają i idziemy do domów ...(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
ostatni raz jak robiłem zlot ( dla ludzi z pokoju Londyn na Onet czat) zazygalem pół wagonu metra :)))
  • Odpowiedz
lechwalesa
lechwalesa
  • 225
jako nauszniki fuki kayeshi. Na wierzchu przynitowany jasny zamsz zdobiony ornamentem geometrycznym, kwiatowym, głowami lwów, obramiony bia-ło – brązowo – zielonkawą taśmą i czerwonym zamszem. U dołu widoczny fragment folgi z jedwabną czerwoną taśmą. Pudełko drewniane, pokrywa z tworzywa sztucznego, powleczone czarną, sztuczną laką, polerowane, na sześciu nóżkach w formie przypór. U góry pudełka gładki gzyms wspiera-jący wieko. Wnętrze oklejane jasnym papierem. W nóżkach u góry otwory, przez nie przewleczona bordowa tasiemka. We wnętrzu kwadratowa, fioletowa chusta jedwabna z domieszką sztucznego materiału. W jednym rogu japoński napis białą farbą. Karta papieru z opisem uzbrojenia ochronnego samuraja w języku japońskim.
558. Komplet szachowy
- 4 ćw. XX wieku
- drewno, marmur biały i zielony
- 43,7 x 43,7 cm
Skrzynka z bejcowanego na zielono drewna. Nóżki z podwójnie profilowanej listwy drewnianej i dodatkowe obicie rogów. Na dwóch przeciwległych bokach, szufladki na figury szachowe, wyłożone zielonym aksamitem. Na górze gzyms z profilowanej wklęsłej listwy. Szachownica z biało - zielonego marmuru, z takiegoż marmuru figury szachowe, toczone. Na listwie tabliczka mosiężna z grawerowanym napisem: „PREZYDENTOWI RP / ZWIERZCHNIKOWI SIŁ ZBROJNYCH / W DNIU URODZIN / ŻOŁNIERZE POW / BYDGOSZCZ 29.09.1995”.
wooster
wooster
  • 1
@JezusySandala: przy rezerwacji zaznacza się opcję "sprzęt sportowy" i jest jakieś ograniczenie wagowe, chyba 30kg. polecam, aczkolwiek warto mieć trochę większy budżet i przenocować czasem gdzieś pod dachem, np. agroturystyka, bo z tymi namiotami na dziko to raczej kiepska opcja.
  • Odpowiedz
wooster
wooster
  • 1
@JezusySandala: nie było ich aż tak dużo widać, najwięcej to przy dworcach w miastach, tam spali poprzykrywani różnymi kartonami i szmatami. ale nadal nie były to tysiące. Ciężko przede wszystkim było znaleźć odpowiednia miejsce. Myślę, że w Polsce byłoby z tym o wiele łatwiej, mamy dużo lasów i pól. Tam te tereny wydawały się gęściej zaludnione, mniej dostępne. No i myśliwi - z 3 razy nas obudzili.
  • Odpowiedz
Sarpens
Sarpens
  • 86
@g3ko: A dlaczego Twoje pasje niby są lepsze niż jego pasje? Każdy ma własne podniebienie - każdemu smakuje co innego. Zamiast mieć ból dupy i pisać swoje nic nie warte hejty pod wpisem może warto czasem krytycznie spojrzeć na siebie? Jemu to jeżdżenie ciężarówką przyprawiło sporo fanów, gra z grupą prawdziwych przyjaciół, a Ty nawet sylwestra spędziłeś z wykopem. To jest to słynne poznawanie czegoś nowego, poszerzanie horyzontów : D?
  • Odpowiedz
NH35
NH35
  • 12
@MyEverything: Zawsze mnie jedno zastanawiało w tej wymianie SMS-ów, oryginalny OP umieścił to na Mirko aby zyskać aplauz za "pocisniecie" zainteresowanemu co mu się udało. Ale tak teraz nad tym myśląc to wykazał się on niebywały chamstwem i prostactwem, nawet jeśli w jego mniemaniu cena zaproponowała przez zainteresowanego była przez niego nie do zaakceptowania.

  • Odpowiedz
izawoj
izawoj
  • 2860
Kurde, Miraski. Pojechalismy nad morze do znajonych, by przywitac hucznie i wesolo Nowy Rok. 1 stycznia zawijamy sie stamtad, mowie wiec, ze spoko, moge byc kierowca, bo #niebieskipasek troche niedysponowany (nie w znaczeniu alkohol, a kontuzja karku). No ale przymrozilo, sniegiem podsypalo, ogolnie dosc slabo to na drogach wygladalo, jednak stwierdzilam, ze pojade, w koncu prawo jazdy mam juz 10 lat i zadnego wypadku (nie liczac drobnych zarysowan ( ͡
N.....H
N.....H
  • 300
@izawoj: No zajebisty początek dnia. Zawsze we wtorki i czwartki rano jeżdżę na kort i gram z kumplem przez 1,5h w tenisa. Biorę ze sobą też zawsze Uszka - mojego psa. Nauczył się zbierać piłki i je nam przynosić, więc nie musimy sami tego robić. My mamy więcej czasu na grę na Uszek się przy okazji wybiega.

Tempo dziś było naprawdę spore, toteż byłem po meczu mocno #!$%@?. Kumpel pojechał w swoją stronę. Ja jeszcze poszedłem zapłacić za kort i idę sobie do auta, a tam już za kierownicą siedzi Uszek i mówi, że on poprowadzi, a ja żebym sobie odpoczął. Myślę w sumie niedaleko do domu, to może bagiety nas nie złapią, a ja złapię oddech.

Po drodze wstąpiliśmy jeszcze na myjnię, bo auto #!$%@?, a dodatkowo Uszek jeszcze #!$%@?ł przez kort i trzeba było obmyć opony. I co zrobił ten #!$%@?? #!$%@?ł się w maszynę na myjni!!! Jeszcze się #!$%@? próbował tłumaczyć, że tam wąsko i trudno jest wcelować, a on jest psem i nie umie jeździć. Jak nie umiesz, to po #!$%@? się pchasz? No #!$%@?! Nie dość, że auto #!$%@?, to jeszcze muszę płacić na naprawę
N.....H - @izawoj: No zajebisty początek dnia. Zawsze we wtorki i czwartki rano jeżdż...

źródło: comment_daAHCDZb3xtNKVlRTkdaGwQi01FC3emg.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
SpaceCat
SpaceCat
  • 2122
Beka z takich planet jak Jowisz "o jaki #!$%@? będę wielka gwiazda" elo, elo drugie Słońce, albo inny Altair, czy Vega. A nie mają nawet tyle wodoru, żeby być brązowymi karłami. Przede wszystkim zwiększ masę cioto.

#astronomia #fizyka
SpaceCat
SpaceCat
  • 712
Się wozi #!$%@? #!$%@?. "Jestem taki duży, #!$%@??". A to tylko napompowana #!$%@?. Nawet nie ma skalistej powierzchni. Dziwię się tylko takim kometom jak Shoemoaker-Levy 9, że się tak do niego kleją, jak muchy do gówna. Blachary #!$%@?.
  • Odpowiedz
  • no elo

Osiągnięcia