Dalej zastanawia mnie kiedy Ukraina zauważy, że to już nie jest specjalna operacja, a wojna na pełną skalę i zaangażuje w nią swoje regularne oddziały z wieloletnim doświadczeniem, wyposażone w najlepszy sprzęt.
Pamiętajmy, że ci co walczyli do tej pory na Ukrainie to byli żołnierze kontraktowi i poborowi, a teraz dorzucono byłych wojskowych poborowych z częściowej mobilizacji. Pomimo tego i tak udało im się odbić spory kawałek Ukrainy i utrzymać względną stabilizację
Pamiętajmy, że ci co walczyli do tej pory na Ukrainie to byli żołnierze kontraktowi i poborowi, a teraz dorzucono byłych wojskowych poborowych z częściowej mobilizacji. Pomimo tego i tak udało im się odbić spory kawałek Ukrainy i utrzymać względną stabilizację
Po pierwsze, prawie każda ofensywa odbija się o opór obrońców. Pola minowe to kluczowy element obrony. Teraz dużo zależy od Ukrainy czy zaadoptuje się do nowych warunków i dokona zmian na polu bitwy. Z historii wiemy ze wojna to ciągłe dostosowywanie się do zmieniających sie warunków po obu stronach.
Po drugie, za wcześnie aby mówić o jakimkolwiek wyniku kontrofensywy. Na chwilę obecną jest