Jaki jest wg. was ulubiony/najlepszy film komediowy Barei?
Moim zdaniem chyba "Brunet wieczorową porą", bo fabuła nie jest tylko pretekstem do scenek parodiujących rzeczywistość PRLu jak w "Misiu" czy "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz", choć takie scenki też oczywiście są, ale humor nie bazuje wyłącznie na nich, a intryga też jest świetna. No i jeszcze znakomita piosenka Anny Jantar "Cygańska Jesień".
#film #filmy #kino #bareja #prl #pytanie (chyba #niepopularnaopinia)
Moim zdaniem chyba "Brunet wieczorową porą", bo fabuła nie jest tylko pretekstem do scenek parodiujących rzeczywistość PRLu jak w "Misiu" czy "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz", choć takie scenki też oczywiście są, ale humor nie bazuje wyłącznie na nich, a intryga też jest świetna. No i jeszcze znakomita piosenka Anny Jantar "Cygańska Jesień".
#film #filmy #kino #bareja #prl #pytanie (chyba #niepopularnaopinia)
źródło: comment_oJe0xUJY3cwIG1GfJB2eOwt3Rr013P6a
Pobierz
Fennrir via Wykop
@oficjalniemartwa
Były absurdy, ale też nie ma co traktować filmów Barei jako dokumentów o życiu w PRLu. Przykładowo bary mleczne z łyżkami na łańcuchach i miskami przykręcanymi do stołów to fikcja, a przez Misia to dużo ludzi myśli że serio tak było.
Z kolei definicja terenu zabudowanego (która rzeczywiście wówczas obowiązywała) aż taka absurdalna nie jest - większy absurd jest z obecną która zależy wyłącznie od znaku, a akurat są przypadki że
Były absurdy, ale też nie ma co traktować filmów Barei jako dokumentów o życiu w PRLu. Przykładowo bary mleczne z łyżkami na łańcuchach i miskami przykręcanymi do stołów to fikcja, a przez Misia to dużo ludzi myśli że serio tak było.
Z kolei definicja terenu zabudowanego (która rzeczywiście wówczas obowiązywała) aż taka absurdalna nie jest - większy absurd jest z obecną która zależy wyłącznie od znaku, a akurat są przypadki że
Fennrir via Wykop
@WitekPLKiller
"Nie lubię poniedziałku" to wyreżyserował Tadeusz Chmielewski (od "Jak rozpętałem drugą wojnę światową"). Niemniej jednak nie dziwię się że ludzie myślą że to film Barei bo szablon podobny - zbiór scenek będących satyrą na życie w PRLu. Aczkolwiek nie tak złośliwą jak barejowska.
@haabero
Uwielbiam zwłaszcza końcówkę z wierszem Słonimskiego oraz muzykę Jerzego Dudusia Matuszkiewicza. Natomiast lepiej się nie zastanawiać nad tym gdzie kręcono dane sceny. Bo powiedzieć że geografia Warszawy
"Nie lubię poniedziałku" to wyreżyserował Tadeusz Chmielewski (od "Jak rozpętałem drugą wojnę światową"). Niemniej jednak nie dziwię się że ludzie myślą że to film Barei bo szablon podobny - zbiór scenek będących satyrą na życie w PRLu. Aczkolwiek nie tak złośliwą jak barejowska.
@haabero
Uwielbiam zwłaszcza końcówkę z wierszem Słonimskiego oraz muzykę Jerzego Dudusia Matuszkiewicza. Natomiast lepiej się nie zastanawiać nad tym gdzie kręcono dane sceny. Bo powiedzieć że geografia Warszawy
Fennrir via Wykop
@haabero:
To że Łazuka wędrował z tą korbą po całej Warszawie jeszcze można wyjaśnić tym że był pijany. Najbardziej razi scena z początku jak idą z butelkami - kręcona na Bednarskiej, a w następnym ujęciu (gdzie kontynuują rozmowę z wcześniejszej sceny) pojawia się blok - nie tylko w okolicach Mariensztatu nie ma żadnego dużego bloku, ale ten blok przy którym kręcili tę scenę to jest Dom Studenta "Żwirek", 7km dalej xD
To że Łazuka wędrował z tą korbą po całej Warszawie jeszcze można wyjaśnić tym że był pijany. Najbardziej razi scena z początku jak idą z butelkami - kręcona na Bednarskiej, a w następnym ujęciu (gdzie kontynuują rozmowę z wcześniejszej sceny) pojawia się blok - nie tylko w okolicach Mariensztatu nie ma żadnego dużego bloku, ale ten blok przy którym kręcili tę scenę to jest Dom Studenta "Żwirek", 7km dalej xD
Wiadomo, że chciałoby się też, żeby wymieniono cała stolarkę okienną, oczywiście było to ujęte
źródło: temp_file.png3342743264339829541
PobierzCo prawda obecnie jest bardziej na bogato, ale to nie jest tak że ta kamienica miała taki wystrój jak sąsiadka po lewej i należało w ten sposób odtworzyć elewację? Bo wyglądają na bliźniacze.
@drogi-m
Bloki (o ile nie były projektowane jako socrealistyczne) to w większości modernizm który miał zupełnie inne podejście do projektowania budynków i po dołożeniu ornamentacji wyjdzie kicz.
@paki82
Gdyby nie GEZ to by dawno masę ciekawych budynków powyburzano,
Jeśli zwykły blok który nie jest socrealizmem/ciekawym modernizmem to uważam że nie powinno się robić problemów z docieplaniem. Ale jestem ciekaw co to konkretnie za okolica
@GOHAN:
W strukturę nie, ale styropian ma swoją grubość i to już potrafi zmienić proporcje elewacji więc to nie jest wymóg z dupy.