@swerve kiedyś jadąc na stopa poznałem Słowaków z północy kraju. Można było spokojnie o wszystkim gadać i nawet w---a nie przeszkadzała ( ͡º͜ʖ͡º) Nie wiem jakie jest ogólne podejście narodu, ale ogólnie miałem wrażenie, że nas baaaardzo lubią. Miłe to.
"Na tym polega problem z piciem. Gdy wydarzy się coś złego, pijesz, zeby zapomnieć. Kiedy zdarzy się coś dobrego, pijesz, żeby to uczcić. A jeśli nie wydarzy się nic szczególnego, pijesz po to, zeby coś się działo." #alkoholizm #gownowpis
@Myrdzia baaaardzo lubię jego książki i mam wrażenie, że w tym całym szaleństwie zdarzało mu się trafić w 10tkę ze spostrzeżeniami. Chociażby z tym, że całe życie na coś czekamy
Mirki, Mirabelki! Jeśli ktoś lubi militaria, interesuje się uzbrojeniem lub po prostu chce zabrać rodzinkę na spacer i przy okazji zobaczyć coś ciekawego, to jutro w Szczecinie, przy Azoty Arena będzie pokaz sprzętu wojskowego. Oprócz Rosomaków, będzie m.in. też nowy sprzęt szczecińskiej 12 Brygady, czyli KMO Rak 120 mm - moździerz samobieżny. Niecale dwa tygodnie temu moduł KMO Rak został przyjęty na stan jednostki. Na chwilę obecną jest ich w Polsce kilkanaście
Jutro na azotach będzie można je zobaczyć. Dodatkowo będzie też najnowszy sprzęt, który przyszedł na 12 brygadę, czyli KMO Rak, 120 mm. (Moździerz samobieżny) Polecam, warto
Wszyscy mieli ją w dupie. Nikt nie pomagał mi się nią opiekować. Kiedy się jej pogorszyło wzięliśmy ją z żoną do siebie żeby zapewnić jej lepszą opiekę i tak mieszkała z nami przez 4 lata. Kiedy jej stan pogorszył się do tego stopnia że nie można było jej już zostawić samej zdecydowaliśmy oddać ją
Rozumiem naprawdę idealnie. Ładnych pare lat temu zmarło się mojemu pradziadkowi, w wieku 99 lat [!]. Do momentu jak żył, wszystkie jego dzieci miały go w głebokim poważaniu. I zdarzały sie kuriozalne sytuacje, gdzie moja babcia, będąca najstarszą z rodzeństwa, jechała 250 km żeby zająć się ojcem. Pomimo tego, ze spora część rodzeństwa mieszkała jakieś 30 - 40 km własnego taty. Oczywiście pokaz miłości i troski, wręcz oskarowa gra aktorska zaczęła się
Moj różowy dzisiaj się kiepsko czuje i wygląda na to, że będzie bidula spać. Ja natomiast tymczasem przetestuje sobie The Long Dark. Jakiś ekspret do spraw gier? Ktoś już grał? Jakieś opinie? #weekend #gry #pytaniedoeksperta
Jaka ulga i spokój? Jak moja Żona dobrze się czuje, to nie mam ochoty na gierki i pierdoły. Wolę spędzać czas z osobą, którą kocham, bo po prostu to jest dla mnie ciekawsze. A jak nie ma jej to szukam "zapełniaczy", żeby czas osobno zleciał szybciej. Ps @Canova naprawdę szczerze współczuje jeśli tak wyobrażasz sobie dorosłe życie. Bez hejtu.
@wrag no właśnie po chwili gry mam już pierwsze spostrzeżenia i w zupełności się zgadzam. Tryb historii jest lekko irytujący ze względu na liniowość wydarzeń. Mam wrażenie jakbym ciągle grał w samouczka. Ale zgadzam się z klimatem, naprawdę jest odczuwalny. I poza tym to co wspomniałeś, nie ma zombiaków! Co bardzo mnie denerwuje w innych grach
Wiem, nawet w delikatesach szukałem. Etykiety pięknie, opisujące kwas tak jakby miałbyć puszniutki, a tu znowu siki zasładzane. Ostatni nornalny kwas piłem na Litwie, w Kłajpedzie
#p--o #chillout #a-----l #dejplusa