Mówię ci typie wpada wypłata 2800 miesięcznie, po robocie elegancko pizza za 50zl. To jest życie, nie to co na zgniłym zachodzie gdzie się chłop z chłopem ten teges.
Jak bardzo muszę być beznadziejnym, frajerskim człowiekiem? xD
Opłacam netflixa. 60zł/mc. Dołączyło się kilka osób z rodziny, mówią, że będą się zrzucać. I o ile przychodziły regularne przelewy za 2 profile netfliksowe, tak od kilku miesięcy, co najmniej pół roku po prostu nie przychodzą.
Ale mi to wsio ryba, bo i tak bym opłacał.
Opłacam Internet. 80zł/mc i udostępniam rodzince po sąsiedzku. Tylko dlatego, że u nich zasięg w domu jest beznadziejny
Pytanie czysto teoretyczne. Czy bez doświadczenia, całkowicie inna branża i studia i z angielskim B2 mam szanse w IT? iT w sensie jakiś support, tester czy coś. Nie mówię tutaj o zostaniu programistą, ale jakiś asystent/junior na początek za te 3-4k netto? Czy rynek jest tak przesycony informatykami, że każdy mnie zjada na śniadanie?
Co sądzicie o mszach o uzdrowienie, na których ludzie mdleją, doznają uzdrowienia? Czy wierzycie, że mogą one być objawem działania Bożego? Ja raz doznałam czegoś na kształt uwolnienia, modlił się nade mną były egzorcysta, dziwne to było... #katolicyzm
#przegryw #blackpill #neuropa