Za 50 dni kończy się dekada 2010-2020. Będzie w końcu można w sensowny sposób określać lata XXI wieku. Więc danonki, jak oceniacie tę dekadę? ( ͡º͜ʖ͡º) #przegryw
@PiwnicowyStulej: Całkiem ok, pod koniec się #!$%@?ło, ale generalnie w pytę. Ostatnia dekada pokoju i prosperity na świecie. 2020-2030 to tylko protesty i wojny #!$%@? bo zmiany klimatu, głów, braki wody itp. Będzie bardzo śmiesznie.
Zamulam dzisiaj w domu trochę z przypadku i potrzebuję stosunkowo łatwej do przyswojenia książki sci-fi, bez potrzeby przeczytania 3 tomów by dopiero wstępnie zrozumieć uniwersum. Nie mam wysublimowanego gustu, bardzo lubię Lema, Asimova czy Zajdla. Polecicie coś mirki? #scifi #ksiazki
@Primek_1980: Porzuciłem słodzenie herbat, kaw, słodkie napoje, i jem tylko w godzinach 12-20, zwykle bez śniadań. 5-6 tygodni i sadło zeszło i z ryja i z brzucha, tak z 5-6 kg. Generalnie polecam na schudnięcie, na mięśnie jeszcze przyjdzie pora, ale brzuch z oponki zrobił się płaski.
@mati1990: Generalnie fajnie, ale musi być równowaga. Jak miałem to tak pół na pół wychodzenie i zwiedzanie do siedzenia przed kompem było ok. Jak spędzasz z kimś cały swój czas to to się robi męczące, i dla ciebie i dla niej. No i oczywiście takie spędzanie czasu i wyjazdy itp. to wyzwanie samo w sobie, bo musisz wiedzieć co chcesz zobaczyć i gdzie pójść, ale nie za dużo, bo trochę
Wy na tym tagu #przegryw to lepiej zajęlibyście się jakąś pracą charytatywną, nie wiem, wolontariat w schronisku albo w hospicjum. Już prędzej wyszlibyście dzięki temu z przegrywu, niż marnując czas na bezproduktywne marudzenie i klepanie się nawzajem po plecach. A jeszcze przy okazji zrobilibyście coś dobrego.
@Bambibardzo: Szanuję i rozumiem, chociaż nie ogarniam tych "redukcji" i innych terminów czego dotyczą. Ja po prostu mniej żrę i wywaliłem cukry i się schudło. Jeszcze tylko musze się zebrać do jeżdżenia regularnie na jakąś ściankę czy boulderki czy coś, i będzie ekstra.
@Bambibardzo: A tam, chodź #!$%@?ć na ściankę to się zrobi miejsce na czekoladę ( ͡º͜ʖ͡º) Ale naprawdę podziwiam jak tak pilnujesz i liczysz. profesjonalnie.
@Bambibardzo: Ha! na ściance wchodzi się nogami, a łapki są tylko po to żeby nie odpaść. Tyle z teorii ale zawsze się utyram głównie na łapkach :P I po to się chodzi żeby łapki były silniejsze właśnie, i brzusio. Tak czy inaczej polecam i zapraszam, bo samemu to #!$%@? ( ͡°͜ʖ͡°)