OMG właśnie zauważyłem, że stałem się bordo... chciałbym pozdrowić mamę, tatę i śfagra! #mirkowyznania #bordo miałem kiedyś tu inne konto, też bordo, ale stwierdziłem, że spędzam stanowczo zbyt dużo czasu, zrobiłem #usunkonto - a to znów wróciło... (ʘ‿ʘ)
Mireczki, na początku przepraszam za chaotyczną wypowiedź, ale trochę mnie nosi. Chciałbym przestrzec Was przed tym, jak funkcjonuje sklep internetowy net-s.pl - 18.09 kupiliśmy u nich płytę główną do jednego z komputerów w biurze. Nie dość że zamówienie szło do nas bardzo długo (nie mam teraz pod ręką dokładnego terminu), to po złożeniu komputera (fakt, płyta chwilę na to czekała, bo nie mieliśmy na to czasu, pracownik którego komputer składaliśmy był na urlopie) - gdy pracownik wrócił z urlopu, zawieźliśmy komponenty do lokalnego serwisu żeby złożyć komputer i okazało się, że płyta nie działa (taką opinię wydał serwis, który składał komputer).
Po zgłoszeniu, że sprzedali nam niedziałającą płytę główną firma nie bardzo wiedziała co z tym zrobić, ale w końcu po licznych mailach z ponagleniem z naszej strony kazali ją odesłać. Odesłaliśmy ją na reklamację 16.10 - czyli ponad miesiąc temu. Do dnia dzisiejszego (20.11) nie mamy ani płyty głównej ani zwrotu pieniędzy. Boksujemy się mailowo z ich serwisem, "infolinia" nie działa (komunikat głosowy, że nie prowadzą obsługi telefonicznej zgłoszeń), jedynym pracownikiem który odbiera tel. jest pani obsługująca "zapytania ofertowe" - powiedziałem jej w końcu, że przetrzymują nasz towar od miesiąca i nie mamy żadnej informacji, rozważam zgłoszenie na policję wyłudzenie - usłyszałem w tle "a to niech se zgłasza" i trzasnęła mi słuchawką (╯°□°)╯︵┻━┻. Super sposób obsługi klienta.
W międzyczasie już dawno kupiliśmy do firmy inną płytę, kilkukrotnie żądaliśmy od nich zwrotu pieniędzy / towaru, dopiero dziś pod wpływem niemalże gróźb otrzymaliśmy informację, że nie możemy liczyć na zwrot pieniędzy (bo to zakup na firmę), a towar rzekomo dziś wrócił z
#konkursmd Nie wiem ile będze puszek w tym zestawie (i mam nadzieję, że więcej niż 4 na wizualce) ale mam srogą ochotę wciągnąć taki zestaw! Zawsze uwielbiałem MD! Taki zestaw w lodóweczce na te ciepłe dni, omnonomonom. Dej dej dej dej! ;)
Mircy i Mirabelki! W sumie to już #nocnazmiana i pasuje iść spać bo jutro do roboty, ale jak kogoś interesują klimaty Czarnobyla itp. to miałem niedawno okazję odwiedzić Zonę - Prypeć, Czarnobyl i Oko Moskwy z jednym z biur z polski (następnym razem żadnego biura!). Cholernie żałuję, że dopiero teraz się wybrałem - elektrownia już pod kopułą... ale i tak tam wrócę. Gdyby ktoś z chciał przeczytać moją (długą) relację
Krótka lekcja dla pewnej firmy jak NIE SPAMować i jak nie popełniać kilku błędów :).
1) Jeśli wysyłasz do mnie SPAM (bo jak inaczej nazwać niezamówioną informację handlową) zatytułowany " Dziękuję za dzisiejszą rozmowę telefoniczną i wyrażone zainteresowanie rozszerzeniem oferty hotelu o możliwość wypożyczania Państwa klientom nowatorskich monocykli ...." to nie mam jeszcze do cholery sklerozy, wiem, że nie rozmawialiśmy, ale mimo wszystko odpisuję grzecznie, że rozmowa nie miała miejsca, pojazd może
Szukam najtańszego możliwego rozwiązania do cebula-monitoringu - chcę nagrywać jeden punkt mojego podwórka i mieć tam pewien bufor (np tydzień) - potrzebuję dowodów, że dzieciak sąsiada strzela z balkonu do moich psów z procy gdy jestem w pracy. Mam o tym pełne przeświadczenie (mniejsza z tym skąd), ale potrzebuję niezbitych dowodów. Myślałem o zamontowaniu w oknie dyskretnie np samochodowego wideorejestratora HD z jakąś dużą kartą, tak żebym po podejrzeniu sytuacji miał conajmniej
@DonMC: videorejestrator samochodowy raczej odpapda bo szybko zapełni nawet duża kartę pamięci. Może wystarczyłoby coś co cyka zdjęcie co kilkanaście sekund?
#seriale Mądrości wykopowa, polećcie jakiś fajny serial - oglądałem Mentalistę i był mega, chętnie coś w podobnych klimatach. House of Cards wciągnął mnie jakoś częściowo, ale później o nim zapomniałem... albo coś na odmóżdżenie po ciężkim dniu pracy, Supernatural pod tym względem był całkiem ok (choć w pewnym momencie mnie znudził i nie dobrnąłem do końca...)