Chyba jedna z niewielu recenzji @meat_rpg (w polskim necie znalazłem dwie, obie negatywne). Recenzent Wulgarny świetnie podsumował różnież moje uczucia, jakie mną targają podczas gry (jestem może po 8h gry, jest ciężko gameplayowo, ale zaparłem się i skończę i napiszę coś więcej).
Ale to, co najbardziej szokuje, to komentarze twórców pod tym filmem ("karawana jedzie dalej xD" i zapowiedź kampanii międzynarodowej (kickstarter?)). To świetny przykład tego, jak nie prowadzić komunikacji słabej gry.
Ale to, co najbardziej szokuje, to komentarze twórców pod tym filmem ("karawana jedzie dalej xD" i zapowiedź kampanii międzynarodowej (kickstarter?)). To świetny przykład tego, jak nie prowadzić komunikacji słabej gry.
Wracanie do kampanii po takiej przerwie zawsze jest bolesne dla MG. Gracz sobie przypomni kim grał, gdzie jest i w sumie spoko, bo wszystko i tak "na głowie MG". Znaczy oczywiście wyolbrzymiam, ale jednak w 99% gier tak wygląda podział obowiązków. Siedzę więc przy notatkach, oglądam