@HeteroseksualnyWlamywacz: To ja, zobacz sobie ten wpis. pieczonyszczurz_ogniska i skypro skomentowali mi ten wpis i dlatego google indeksuje ich profile
Podobno aut nie spełniających normy by wjechać do strefy czystego absurdu jest tylko 3% Całe to zamieszanie, tworzenie nowych problemów, naciąganie na kasę itd. tylko przez 3% aut. Stworzyli maszynkę do zarabiania kasy która jak zwykle nie wypali i kasa zostanie przesrana lub magicznie zniknie w czyjejś kieszeni. A to, że by objechać ten teren będzie trzeba nakopcić spalinami dwa razy więcej to też prawda? Czy oni tam w ogóle myślą? https://portalelektryka.pl/aktualnosci/strefa-czystego-transportu-w-warszawie-od-1-lipca.-co-warto-wiedziec-3315.html
@POPCORN-KERNAL to jest standardowy mechanizm, który wykorzystują politycy w ostatnich latach. Opór obywateli łamie się stopniowo. Wprowadzanie prawa, które negatywnie wpłynie na dużą grupę ludzi rozbijasz na kilka lat, obejmując stopniowo coraz większe obszary. W założeniu ludzie się mieli mniej buntować.
nie wiem kto jest bardziej żałosny, chłopy na towarze, którzy pokazują normikom, że jak będą robić pompki, przysiady i brzuszki, to będą wyglądać tak jak oni, czy ja któremu się to wyświetla i ogląda to przez 15 sekund, a potem pisze o tym na wykop
Wykopki wielcy programisci 15k prowadzący działaność w czechach angielski b2 a nie potrafią rozwiązać zadania na poziomie testu ósmoklasity #matematyka
@PozdroMleczny: Cały myk w tej zagadce polega na spostrzegawczości, że jedno pudełek frytek zniknęło i nagle pojawia się mnożenie zamiast dodawania, ale z punktu formalizmu matematycznego, cała zagada ma rozwiązanie tylko i wyłącznie, gdy uznamy, że jedno pudełko frytek jest równe 1.
Niech x to picie, y to hamburger, z to pudełka frytek, wtedy:
Nie rozumiem. Nie rozumiem tego co tu się dzieje - może jestem za głupi albo niedouczony. Z jednej strony polski przemysł przeżywa rekordowe spowolnienie, rosną koszty pracy, energii, Niemcy w recesji, strefa euro balansuje na granicy, ceny nieruchomości kosmos, rolnictwo globalnie leży, bo ceny płodów rolnych są na dnie, a jednocześnie indeksy giełdowe NASDAQ, WIG20, S&P500, DAX jakby w ogóle nie oddawały realiów. Patrząc po indeksach to mamy zajebistą koniunkturę gospodarczą na
Irytuje mnie mój zwierzęcy mózg, który nie jest w stanie wyobrazić sobie wektora jednostkowego w przestrzeni 5D. Jakie substancje pozwalają obejść to ograniczenie
Wyjaśni mi ktoś kiedy wmówiono ludziom, że muszą koniecznie posiadać czysto rasowe psy, oczywiście z hodowli z rodowodem za 5000 zł, a jak kupisz nierasowego, mieszańca, albo kupisz psa bez rodowodu, to najchętniej by cię pogonili z widłami? Ojej, ale takie pieski mają określone cechy i charakter hihi. No tak Julka, na pewno to, że twój pies ma pewne cechy jest giga przydatne w momencie, gdy większość swojego życia żyje w bloku i wychodzi na 30 minut codziennie, żeby się wykupkać. No ale przed znajomymi się będziesz chwaliła, że wasz pies nauczył się szybko kręcić wokół siebie, brawo. Takie coś to ma znaczenie, gdy potrzebujesz psa pasterskiego, albo stróżującego do określonych zadań. Mieszkanie w bloku takim zadaniem nie jest.
Psy hodowlane, czysto rasowe często są jakimiś abominacjami, obciążonymi genetycznie już na starcie. Ostatnio popularne pitbulle, czy inne amstawy prowadzone przez jakieś 50kg Julki czy Oskarki na smyczy. Przecież ten pies nawet nie musi się zrywać ze smyczy, bo ma większą siłę niż jego "pan". Powodzenia w rozdzielaniu takiego psa gdy na kimś, albo na jakimś innym psie zaciśnie szczęki. Mopsy, pekińczyki czy inne buldożki mają mordę jakby ktoś im patelnią walnął w ryj, ledwo co oddychać mogą i gluty im lecą, no obrzydliwe po prostu. Yorki, komondory i jakieś podobne rasy wcale nie lepsze, większość tych psów ledwo widzi, bo ma oczy w sierści zawalone, a potem jeszcze ropa dochodzi, ale właścicielom się nawet nie chce im tego nożyczkami podciąć.
@Wincyyyyj: Udomowienie nastąpiło kilkanaście tysięcy lat temu, ale może i dawniej. Psy spełniały pewną potrzebną funkcję, inaczej nasi przodkowie nie marnowaliby jedzenia, aby je trzymać.
“Dental disease, allergies and osteoarthritis are among the most common conditions for all dogs,” Creevy said. “Owners should work with their primary care veterinarians on a plan to manage dental health. Regular exercise and maintaining lean body weight may help delay, prevent or lessen the impact of osteoarthritis.”
Wszystkie psy mogą zachorować i mają schorzenia typowe dla gatunku, ale rasowe psy mają dodatkowo schorzenia charakterystyczne tylko dla tej konkretnej
#nieruchomosci Zabawna jest ta wojna na tagu: spadkowicze vs wzrostowicze, kiedy tak naprawdę, to Morawiecki, Glapiński i Buda zrobili wszystkich na szaro i odeszli z kasą: * Morawiecki poprzez "stymulację" fiskalną ogromnie zadłużył nasze Państwo w funduszach pozabudżetowych jednocześnie poprzez inflację niszcząc siłę nabywczą waluty, co "okradło" wszystkich oszczędzających i posiadających ustalone na stałe dochody (posiadaczy obligacji długoterminowych stało-kuponowych, emerytów, pracowników budżetówki itd.) * Glapiński pośrednio skupując obligacje rządowe, a potem nie intereweniując stopami przy galopującej inflacji znowu wywołał ucieczkę od złotówki i panikę, przejście do innej klasy aktywów (nabywanie nieruchomości) * Buda - wywołał FOMO, poprzez umożliwienie brania kredytów na koszt podatnika, powodując dalszy wzrost cen i i inflacji
Prawda jest taka, że "wzrostowicze" nabyli często aktywo którego cena przez lata będzie spadała i zostali pod tym względem nagonieni przez rząd na nieudaną inwestycję. "Spadkowicze" natomiast stracili na oszczędnościach, na wartości zarobków, na tym że ceny nieruchomości poszły znowu w górę.
Prawda jest taka, że "wzrostowicze" nabyli często aktywo którego cena przez lata będzie spadała i zostali pod tym względem nagonieni przez rząd na nieudaną inwestycję. "Spadkowicze" natomiast stracili na oszczędnościach, na wartości zarobków, na tym że ceny nieruchomości poszły znowu w górę.
źródło: dotnetschizo-1808065496451109378-01
Pobierz