@barwus: jakieś zdanie wstępu, potem kilka słów o sobie samym, a potem nawiązanie do opisu twojej pary (wspólne zainteresowania albo po prostu coś co się zaciekawiło). Dalej to juz opis paczki z uzasadnieniem dlaczego takie fanty a nie inne i na koniec jakieś mini podsumowanie.
Słuchajcie mamy z niebieskim taką zagwozdkę. Zbliża się zima, mrozy i różnego rodzaju opady. Na naszym balkonie (blok,parter) od paru miesięcy mieszka sobie wolno bytująca para kotów. Chcemy zapewnić im jak najlepsze warunki aby przetrwały zimę. Chcemy kupić im ocieplaną budę jak na zdjęciu poniżej, ALE... no ale to tylko ocieplona styropianem drewniana budka. Wydaje mi się, że to za mało. Szczególnie że mieszkamy na #podlasie, więc w styczniu miewamy nawet
@elpoliko: jest w internecie sporo artykułów jak przygotować budki dla kotów wolnożyjących (tutaj przykładowy http://www.fundacjalepszyswiat.pl/schronienia-dla-kotow-wolno-zyjacych.html). Ogólnie styropian i polarowe ścinki to materiały zupełnie wystarczające. Warto tez pamiętać że duże domki wcale nie są takie dobre jak mogłoby się wydawać (im większa kubatura tym trudniej z utrzymaniem ciepła). Zimą koty nie mieszkają w takich domkach pojedynczo tylko w większych grupach i wzajemnie się ogrzewają, dlatego nie musisz dorzucać im żadnych dodatkowych ogrzewaczy.
@elpoliko: rozumiem cię :) też opiekowałam się takimi kotami. Jak przyjdą mrozy do -20 to zostawiaj im suchą karmę a mokra tylko kiedy wiesz że na pewno są, bo inaczej to nie ma sensu. No i postaraj się żeby miały tez dostęp do wody, co przy takich temperaturach jest trudne, ale jeśli będziesz je widzieć to wtedy warto wystawić miskę.
Murki jak zmusić kota do picia? Mam dwa koty, obie dawno po sterylce. Jedną często widzę w misce z wodą, szczególnie teraz. Obie mieszkają w domu, więc mogę ocenić ile piją. Starsza jest grubaskiem (na zdjęciu), często podjada, ale od paru miesięcy bardzo rzadko ją widzę żeby piła. Woda oczywiście czysta, teraz zmieniam pare razy dziennie żeby była stale zimna. W kuwecie jest ok, jak słysze że sika to taki karcher leci.
@consummatumest: moje koty piją tylko z wazonu i najlepiej żeby były w nim jeszcze jakieś rośliny. Z misek nie chciały (ani szklanych, ani metalowych). Jeden jeszcze pije prosto z kranu. Koty są dziwne próbuj z nieoczywistym rozwiązaniami ;)
Wybiera się ktoś na #czadfestiwal i ma może wykupione pole namiotowe? Zastanawia mnie, czy ono jest imienne tak samo jak bilety - pewnie jest i trochę szkoda. Przyznam się, trochę cebula boli, człowiek 10 lat na Woodstock jeździł i nie znał tego problemu :)
@zakamuflowany_fetyszysta: karnet zamieniają na opaskę, której raczej nie da się zdjąć w nienaruszonym stanie. Natomiast w zeszłym roku widziałam osoby które rozbijały się na polu będącym parkingiem (pole należało chyba do jakiegoś miejscowego i wjazd był płatny 40 zł) i nikt się nie czepiał. Może w tym roku też będzie dało się rozbić poza oficjalnym polem.
Czy ktoś z Was dysponuje materiałami, tytułami itp. które pomogą zgłębić istotę i źródła wydarzeń na Wołyniu w 43? Sama pochodzę z Kresów, więc temat znam od dawna, ale wciąż nie mogę zrozumieć ogromu bestialstwa tej czystki i jej totalnej bezsensowności. Co wiecej interesuje mnie los tych ludzi w późniejszym życiu - i Polaków i Ukraińców. Wiem tylko, że cioteczny dziadek nie uporał się z tym do końca życia, mimo że założył
@ninakraviz: "Wołyń we krwi 1943" J. Wieliczka-Szarkowa, wszelakie prace Państwa Ewy i Władysława Siemaszko. A tutaj amatorski [film]https://www.youtube.com/watch?v=fnx5ctDVclA) stworzony przez grupę licealistów, ciekawy o tyle, że opiera się na wywiadach ze świadkami historii.
Drogie Mirki. Szukam jakiś ciekawych pałaców lub zamków gdzie można spędzić noc w fajnych warunkach. Powiedzmy, że szukam czegoś w okolicy Wrocławia, tak plus minus 80 kilometrów. Może ktoś coś fajnego podpowie? Tylko szkopuł jest taki, że mój portfel nie toleruje zbyt dużych wydatków (nie jestem informatykiem (╯︵╰,) ). Dlatego fajnie by było jakby ceny były do zniesienia i dojazd przyzwoity.
Mirki i Mirabelki , ludzie dobrego serca i miłośnicy #koty z #olkusz , #krakow i okolic nie chciałby ktoś z Was przygarnąć młodego kocurka? Zdrowy, odrobaczony i ułożony. Ma nieco ponad rok a przynajmniej tak stwierdził weterynarz. Do wzięcia od zaraz. Sama mam już 4 własne koty i naprawdę nie mogę go zatrzymać. #adopcja
Mirki i mirabelki - czym karmicie swoje koty? Dajecie im karmy z puszki/saszetki, czy tylko suche? Jakiej marki i jak im smakują? Odmierzacie im precyzyjnie dawkę żywieniową, czy wsypujecie zawsze do pełna?
@geuze: suchego zawsze do oporu, przejeść się nie przejedzą. Wybredna są więc sucha karma to tylko royal canin a z mokrej(mniej więcej 3-4 razy dziennie) albo felix w saszetkach albo winston(karma z rossmanna).
#wykopoczta