@Wirtuoz:

@najdrozsza: fajna sukienka, gdzie kupiłaś?

@ixem: oj tam, żona robi nam śniadanie, smaczne i zdrowe, nikt nie ględzi, każdy ma czas dla siebie, chwilę zadumy. Jak się tworzy zgrany związek, to nie ma z tym problemu

@Mzl02: dziękuję! Bardzo ładny i trafny :)

@kabaret10: to niech idą przez połowę czasu tyłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Dudleuss: jestem po profilu humanistycznym w LO z niespełna 20 tysięcznego miasta powiatowego, poziom kształcenia przeciętny. Poszedłem na uczelnię techniczną (jedną z tych z pierwszej trójcy z rankingów UT), było ciężko, ale matmy, fizyki, wytrzymki i inne ścisłe pozdawałem, inżynier i magisterka zdane. I nie byłem systematyczny (choć z perspektywy czasu polecam systematycznosc, niestety nauczylem sie tego dopiero na koniec studiow, a mogle byc lżej). Jak się przyłożysz, to naPokaż całość

@jmuhha: mnie mama przebrala w przedszkolu za królika, bo pożyczyła od kogoś strój i nie było dyskusji. Moje przypuszczenia okazały się słuszne - 90% chłopców przebranych za zorro za punkt honoru wzięło sobie odcięcie mi pompona z tyłka, który stanowił integralną część stroju. Przez większość dnia uciekałem. W końcu jednak chlopakom udało się, strój zniszczony, koleżanka mojej mamie więcej nie pożyczyła żadnego stroju xD

@Misio1987lbn: Może nie aż tak dosadnie ale też pojazd: Wysiadam z auta na parkingu znanego francuskiego marketu. Jakiś kloszard przechodzac akurat tamtędy, szukajac zapewne sponsora na piwerko, podbija od razu do mnie i zaczyna (k-kloszard, j-ja):
K: Czy ma pan może, eee, o k.rwa ale złom,
poratowac zlotoweczka?
J: Nie mam.
K: Tak myślałem. Do widzenia.

Też mnie wkurza, nie wiedziałem że można gdzieś zgłosić, dzięki