Macie w swojej garderobie koszulę albo marynarkę? Ja przez całe życie nie umiałem się ubrać i nadal nie umiem. Mam 34 lata i nie pamiętam w którym roku nosiłem koszulę. Całe życie łażę w t-shircie i dresie. Kiedyś jako nastolatek w liceum myślałem, że jeszcze mam czas na naukę mody, ale minęło prawie 10 lat i nadal się ubrać nie potrafię. Serio to jest tragedia. Jakbym miał teraz sprawę w sądzie to
@dziobnij2: na maturę stara kupiła "garnitur" na miarę wraz z koszulą, to był jedyny raz kiedy go nosiłem i do dziś wisi w szafie w worku foliowym. Nie ubrał bym go ponownie, bo jest wieśniacki i niskiej jakości.
Ostatnio byłem na rozprawie sądowej i szedłem właśnie w tych jednych porwanych dresach. Na szczęście było jeszcze chłodno, to mogłem wejść w kurtce, by zasłonić porwane ciuchy pod spodem.
Wkur*la mnie młoda, ruda pi*da na mięsnym. Przede mną baba wybierała godzinę wędliny, a tamta jej je kroiła, a gdy przyszła kolej na mnie to nie chciała zmielić mięsa pół godziny przed zamknięciem, bo już umyła!
Donosik poszedł, mam nadzieję, że pi*da dostanie naganę, a widać, że świeżo zatrudniona.
Huopy na magazynie muszą robić do ostatniej sekundy, a często muszą zostawać po godzinach, a piz*dzie ciężko było umyć 😝
@Barachloop: mi jak kiedyś chcialem zeby baba rozbila mi schab na kotlety to baba powiedziala ze umyla maszynę, to po prostu milczałem, stalem i nic nie robilem. Popatrzyla sie na mnie i mi rozbila.
Huop chciałby jakąś rentkę lub zasiłek socjalny i po #neet - ować do 40-stki / 50-tki i się wyoutować, ale nie jest mu to dane.
Nie umiem kombinować, jestem nieogarem i ślimokiem. Jedyne co mi się udało wysępić to bony na jedzenie 180zł przez pół roku w biedronka dla emerytów i paczki żywnościowe warte max 40zł, ehh. Może złoże jakiś wniosek o zasiłek celowy 200zł na buty lub gacie, ale
Miałem jedną, wytartą parę starych dresów. Jak je prałem, to siedziałem w gaciach w domu i czekałem, aż wyschną. Dzisiaj mama kupiła mi nową parę i na szczęście pasują. Nie muszę iść do galerii. Kamień z serca, 34 lvl. Wieloletni neet niszczy psychikę. #przegryw #s----------e
@dziobnij2: ja chodzę w wyblakłym dresie z dziurami w kroku własnoręcznie łatanymi. Nie ma gaci na moją dupę, twk samo jak koszulek i bluz. W dodatku są za drogie, w galerii byle ciuch kosztuje 80-120+, a i tak się przetrze po miesiącu na moim cielsku. Dlatego nienawidzę lata, bo nie mam w czym wychodzić.
Drogi każdy z przegrywowych tagów, mniejsza o to jak się nazywają: czy czasem ty też tak nie masz że przez niemalże większość swojego życia robiłeś z siebie idiotę? Bo ja poniekąd taki niestety byłem. Zaczynając od samej podstawówki i gimnazjum w którym byłem tzw. "szkolnym klaunem" z którego penerstwo miało bekę aż po subkultury i zadawanie się z punkami podczas studiów magisterskich w Poznaniu. Zawsze chciałem dopasowywać się do reszty i być
@volodia: jeszcze 2 lata temu miałem wszystkie włosy, teraz zaawansowany norwood na całej glacy z prześwitami i siwych włosów na skroniach coraz więcej.
Niektórzy rekompensują łysienie dobrą brodą, ale nawet do niej nie otrzymałem dobrych genów.
Zostaję tylko kartoflana morda z bliznami po trądziku i prześwitami na glacy
Chłop uszkodził kaloryfer, ze musi stać pod nim miska 24/7 od roku, a teraz kran bo nawet głowicy nie umie wymienić. Ale co się dziwić jak w wieku 34 lat nawet butów czy ubrań nie umie sobie kupić i ma IQ buta xD
@Barachloop: rozwaliłem kran jeszcze bardziej, że cieknie woda z ściany i zalała całą podłogę i meble, jak sie jest przegrywem to do końca, wszystko czego się dotknie to sie poerdoli jeszcze bardziej.
Nawet jakbyście magicznie zaczęli być duszą towarzystwa i mieć znajomych to stracone lata będą was prześladować do końca waszych dni. Byłem ostatnio na spotkaniu z pracy i pojawił się temat imprez/osiemnastek. Przez bitą godzinę ludzie lekko przed 30 opowiadali na jakich to imprezach nie byli, co to się nie działo i jak to człowiek zaczyna wchodzić w taki wiek że nie chce mu się już tak imprezować.
heh, starsza się mnie pyta kiedy w końcu popełnię magika xD myślała że jakimś magicznym cudem wyjdę z domu na majówkę ale dotarło do niej że przesiedze 5 dni przed kompem ( ͡°͜ʖ͡°) #przegryw #przegrywpo30tce #tfwnogf
@mati1990: "powinnam cię oddać do domu dziecka, za dobrze miałeś, ja na twoim miejscu już dawno bym się zabiła, nie mogłabym tak żyć jak 80-letni dziad, ja w twoim wieku już zrobiłam to i to" xD
Nie widzę sensu by jeździć gdzieś na majówkę, długie weekendy czy wakacje - przynajmniej w moim przypadku. Wszędzie tam bym jechał sam, a widok innych ludzi razem spedzajacych czas tylko by mnie dobijał. Taka samotność w tłumie.
Już nie wspomnę o drozyznie, kolejkach itd. To ja już naprawdę wole popracować, zrobić coś koło domu. Czasami wyskoczyc gdzieś na spierdotrip rowerowy - tyle mi wystarczy.
Ostatnio byłem na rozprawie sądowej i szedłem właśnie w tych jednych porwanych dresach. Na szczęście było jeszcze chłodno, to mogłem wejść w kurtce, by zasłonić porwane ciuchy pod spodem.
Raz byłem na