Niespodziewanie zmarła moja ciocia. W całej rodzinie gromadzą się nerwy.
Pierwszy dzień: ostry ból brzucha - przyjeżdża pogotowie, dostaje lek przeciwbólowy
Drugi dzień: ból brzucha się nasila - drugi raz przyjeżdża pogotowie, ciocia dostaje Relanium, silny lek na uspokojenie, bo ponoć panikuje
Trzeci dzień: ból jest nie do zniesienia, rodzina zawozi ją na SOR. Diagnoza: zapalenie zgorzelinowe wyrostka robaczkowego. Zwlekają z operacją, czas goni.
Czwartego dnia w nocy umiera, ma 43 lata.
XXI
Pierwszy dzień: ostry ból brzucha - przyjeżdża pogotowie, dostaje lek przeciwbólowy
Drugi dzień: ból brzucha się nasila - drugi raz przyjeżdża pogotowie, ciocia dostaje Relanium, silny lek na uspokojenie, bo ponoć panikuje
Trzeci dzień: ból jest nie do zniesienia, rodzina zawozi ją na SOR. Diagnoza: zapalenie zgorzelinowe wyrostka robaczkowego. Zwlekają z operacją, czas goni.
Czwartego dnia w nocy umiera, ma 43 lata.
XXI
źródło: comment_1636604189V0wFQbKH5lGoRwnJ4jH8eA.jpg
Pobierzźródło: comment_1636612547uRRCB4oxbPIvcqLxQR7TGv.jpg
Pobierz