#sylwesterzwykopem 2023 na koniec był całkiem niezły, więc w 2024 na pewno coś się sp!€&doli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#mecz #reprezentacja
szukam tej pasty o przeciwnikach reprezentacji Polski, w której były wymienione wszystkie kraje Europy i z każdym będzie ciężko, ma ktoś pod ręką?
szukam tej pasty o przeciwnikach reprezentacji Polski, w której były wymienione wszystkie kraje Europy i z każdym będzie ciężko, ma ktoś pod ręką?
@Alpha_Male Dla nas w Europie prawie wszyscy to trudni rywale.
Chorwacja, Serbia, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Albania, Macedonia, Słowenia - była Jugosławia, wiadomo Bałkany ciężkie wyjazdy, typowi Jugole, mocne charaktery, zahartowani wojną
Anglia, Irlandie, Szkocja, Walia - uuu wyspiarze, twardy fizyczny futbol, faule, ciężko, ciężko...
Chorwacja, Serbia, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Albania, Macedonia, Słowenia - była Jugosławia, wiadomo Bałkany ciężkie wyjazdy, typowi Jugole, mocne charaktery, zahartowani wojną
Anglia, Irlandie, Szkocja, Walia - uuu wyspiarze, twardy fizyczny futbol, faule, ciężko, ciężko...
Alpha_Male via Wykop
- 1
@Do_it: dzięki :)
- 24
#titanic najlepiej by było, gdyby tego Titana nigdy nie wyciągali. Można by było wtedy zrobić jakiś mały okręt podwodny dla kilku osób i organizować wycieczki, które by schodziły na dno oceanu i ludzie mogliby go oglądać.
Pewnie byłoby to bardzo drogie, więc niestety grupą docelową byliby raczej miliarderzy, ale oni lubią takie rzeczy.
Chociaż z drugiej strony nie potrzeba do tego superkomputera i wymyślnego sterowania, jeden kibel wystarczy, jakaś zasłonka,
Pewnie byłoby to bardzo drogie, więc niestety grupą docelową byliby raczej miliarderzy, ale oni lubią takie rzeczy.
Chociaż z drugiej strony nie potrzeba do tego superkomputera i wymyślnego sterowania, jeden kibel wystarczy, jakaś zasłonka,
#wojna #ukraina
Mam takie pytanko, na początku wojny był filmik, na którym mieszkańcom Kijowa rozdawano broń, konkretnie jakieś karabiny. Wiem, że minął już rok, ale sobie o tym teraz przypomniałem ;)
Czy ma ktoś jakieś info na jakiej zasadzie to się odbywało (np. czy rozdawali wszystkim "chętnym", czy to byli mobiki itp.) i co się stało z tymi karabinami po upadku Kolumny Widocznej Z Kosmosu? W sensie, czy
Mam takie pytanko, na początku wojny był filmik, na którym mieszkańcom Kijowa rozdawano broń, konkretnie jakieś karabiny. Wiem, że minął już rok, ale sobie o tym teraz przypomniałem ;)
Czy ma ktoś jakieś info na jakiej zasadzie to się odbywało (np. czy rozdawali wszystkim "chętnym", czy to byli mobiki itp.) i co się stało z tymi karabinami po upadku Kolumny Widocznej Z Kosmosu? W sensie, czy
@Alpha_Male: Wystarczyło pokazać ukraiński dokument potwierdzający obywatelstwo (źródło: tekst o Bitwie o Kijów z ostatniego numeru specjalnego Nowej Techniki Wojskowej). Nie wiem natomiast co się potem stało z tą bronią.
@Alpha_Male: @wjtk123 pod koniec roku, albo na poczatku tego roku wystosowano apel z prośbą o zwrot broni którą rozdawano cywilom na poczet obrony. jak wygladała egzekucja tego nie mam pojęcia.
Na tym nowym wykopie nie ma już nawet jak, ani z kim ponarzekać na nowe utrudnienia w ruchu na południowym zachodzie. https://zdmk.krakow.pl/nasze-dzialania/prace-na-krolowej-jadwigi-zamkniecie-skrzyzowania-z-28-lipca-1943/ gdzie mają być niby objazdy dla ruchu prywatnego? Pewnie Księcia Józefa i Orla ;)
#krakow
#krakow
Alpha_Male via Wykop
- 1
@DonKiciot: o, jak boli, jak boli ;)
@Alpha_Male
a do którego bo na aplikacji linki nie klikalne w komentarzach
a do którego bo na aplikacji linki nie klikalne w komentarzach
O, nie da się włączyć gorących z dwóch ostatnich godzin. Na wykopie po staremu, jak coś chcą poprawić to tylko zepsują.
#wykop
#wykop
Alpha_Male via Wykop
- 0
I pewnie jeszcze wdrożyli zabezpieczenia antyrumuńskie. Co prawda nie podziałają na rumuna, ale na pewno utrudnią życie każdemu innemu użytkownikowi.
no już gorszy rok nie będzie, prawda? prawda?
#sylwesterzwykopem
#sylwesterzwykopem
@Alpha_Male: prawda
- 1
@Alpha_Male: Będzie inwazja ufoludków
Myśleliście, że to już koniec kopciuchów? Otóż nie tym razem :/
https://twitter.com/b_bujas/status/1574467905802178573?s=20&t=DdvUycPGBZXHf0_o9IF76g
#krakow
https://twitter.com/b_bujas/status/1574467905802178573?s=20&t=DdvUycPGBZXHf0_o9IF76g
#krakow
@Alpha_Male: czego koniec? XD
Mam kilka pytań odnośnie zakupu w PGG.
Nakreślę sytuację: jestem w trakcie zmiany ekogroszku na gaz, ale nie wiem jak długo jeszcze będę na gaz czekał. Dopełniają się ostatnie formalności (brakuje mi już tylko licznika można zacząć podmiankę w kotłowni), w wariancie pesymistycznym zakładam koniec października, ale jak to bywa: różnie może być. Do tej pory tak czy siak muszę grzać groszkiem, ostatnio kupiłem w markecie.
Myślałem, żeby kupić 750kg w PGG i mieć spokój, jak zostanie to sprzedać, ale teraz z tego co czytam to nie wychodzi to tak fajnie jeśli chodzi o terminy i ceny dostaw.
Interesuje mnie tylko groszek w workach :)
1. Jest możliwość zamówienia tego w ogóle kurierem do domu?
Nakreślę sytuację: jestem w trakcie zmiany ekogroszku na gaz, ale nie wiem jak długo jeszcze będę na gaz czekał. Dopełniają się ostatnie formalności (brakuje mi już tylko licznika można zacząć podmiankę w kotłowni), w wariancie pesymistycznym zakładam koniec października, ale jak to bywa: różnie może być. Do tej pory tak czy siak muszę grzać groszkiem, ostatnio kupiłem w markecie.
Myślałem, żeby kupić 750kg w PGG i mieć spokój, jak zostanie to sprzedać, ale teraz z tego co czytam to nie wychodzi to tak fajnie jeśli chodzi o terminy i ceny dostaw.
Interesuje mnie tylko groszek w workach :)
1. Jest możliwość zamówienia tego w ogóle kurierem do domu?
@Miecz12: @sciemka7: @63274682374: dzięki, czyli przy moim zapotrzebowaniu różnica cenowa się zaciera, nie ma elastyczności i może się okazać, że będzie i tak za późno :)
@63274682374: o tym tauronie to nawet nie wiedziałem, że sprzedają, dzięki :)
@63274682374: o tym tauronie to nawet nie wiedziałem, że sprzedają, dzięki :)
@Alpha_Male: 180 zł z groszami jest za 750kg pod dom, w tydzień powinni wysłać, na pgg oczywiście
Alpha_Male via Rowerowy Równik Skrypt
- 39
793 179 + 32 = 793 211
Wczoraj to był w zasadzie jedyny dzień, kiedy mogłem jeździć (kto by przypuszczał, że dzisiaj też będzie ładna pogoda), więc wszystko zaplanowałem, ubrałem się, wychodzę z domu, a tu czarne chmury. No ale nic, pojechałem, wyszło słonko, dojechałem do prawie najdalszego punktu trasy i zapowiadało się, że jednak mnie nie ominie lanie. Ale udało się, wyjechałem (wpełzłem) na górę jedną, drugą, 3 kwadraty zebrane i do domu. Skróciłem trochę trasę, bo już było późno, podjechałem zobaczyć ten punkt widokowy na kopalnię Niedźwiedzia Góra i okazało się, że nic nie widać w tym lesie.
Ale za to było słychać, że zaczęło kropić. Trasa wyznaczona przez komoot dalej okazała się do dupy, wiec zawróciłem i kiedy zjeżdżałem w stronę Frywałdu to już mocno lało i parę razy grzmotnęło.
Wyjechałem z lasu, poczekałem pod wiaduktem A4 i ostatecznie zadzwoniłem po transport. Oczywiście z 10 minut później przestało padać :)
Ostatnio
Wczoraj to był w zasadzie jedyny dzień, kiedy mogłem jeździć (kto by przypuszczał, że dzisiaj też będzie ładna pogoda), więc wszystko zaplanowałem, ubrałem się, wychodzę z domu, a tu czarne chmury. No ale nic, pojechałem, wyszło słonko, dojechałem do prawie najdalszego punktu trasy i zapowiadało się, że jednak mnie nie ominie lanie. Ale udało się, wyjechałem (wpełzłem) na górę jedną, drugą, 3 kwadraty zebrane i do domu. Skróciłem trochę trasę, bo już było późno, podjechałem zobaczyć ten punkt widokowy na kopalnię Niedźwiedzia Góra i okazało się, że nic nie widać w tym lesie.
Ale za to było słychać, że zaczęło kropić. Trasa wyznaczona przez komoot dalej okazała się do dupy, wiec zawróciłem i kiedy zjeżdżałem w stronę Frywałdu to już mocno lało i parę razy grzmotnęło.
Wyjechałem z lasu, poczekałem pod wiaduktem A4 i ostatecznie zadzwoniłem po transport. Oczywiście z 10 minut później przestało padać :)
Ostatnio
Alpha_Male via Rowerowy Równik Skrypt
- 42
748 126 + 49 + 44 + 37 = 748 256
Zaległe: tydzień w sobotę pojechałem do Dub (Dubiów, Dubi, Dubii?) załatać kwadrat i przy okazji zobaczyć jak tam jest. Okazało się, że są dożynki powiatowe, ale byłem przed imprezą, więc nie posłuchałem sobie żadnego koncertu koła gospodyń wiejskich.
W środę w podobnym celu do Kobylan, miałem co prawda plan jeszcze podjechać do Będkowic, ale przestraszyłem się tej ściany, więc tylko przejechałem kawałek Doliną Będkowską. Wracałem przez Kleszczów od strony Kochanowa, jest kawałeczek podjazdu.
W sobotę umówiłem się z kolegą i mieliśmy zrobić kwadraty w okolicach Dulowej, ale kolega miał jednak mniej czasu więc tylko przejechaliśmy standardowe, prawie płaskie kółko (186 w górę) w tempie prawie emeryckim (koniec końców okazało się, że średnia taka sama jak moja normalna, tylko się mniej zmęczyłem)
Jeśli
Zaległe: tydzień w sobotę pojechałem do Dub (Dubiów, Dubi, Dubii?) załatać kwadrat i przy okazji zobaczyć jak tam jest. Okazało się, że są dożynki powiatowe, ale byłem przed imprezą, więc nie posłuchałem sobie żadnego koncertu koła gospodyń wiejskich.
W środę w podobnym celu do Kobylan, miałem co prawda plan jeszcze podjechać do Będkowic, ale przestraszyłem się tej ściany, więc tylko przejechałem kawałek Doliną Będkowską. Wracałem przez Kleszczów od strony Kochanowa, jest kawałeczek podjazdu.
W sobotę umówiłem się z kolegą i mieliśmy zrobić kwadraty w okolicach Dulowej, ale kolega miał jednak mniej czasu więc tylko przejechaliśmy standardowe, prawie płaskie kółko (186 w górę) w tempie prawie emeryckim (koniec końców okazało się, że średnia taka sama jak moja normalna, tylko się mniej zmęczyłem)
Jeśli
@cybulion: @d3z3rt3r: https://goo.gl/maps/TzeHWMw5dkpFWezp8
na górę też się da wejść, chociaż nigdy tam nie byłem, sprawdzę przy najbliższej okazji :) https://goo.gl/maps/YjqbXjsiFne4LjK39
@dlugi-gr: ?
na górę też się da wejść, chociaż nigdy tam nie byłem, sprawdzę przy najbliższej okazji :) https://goo.gl/maps/YjqbXjsiFne4LjK39
@dlugi-gr: ?
@cybulion: @d3z3rt3r: @dlugi-gr: @Alpha_Male: to jest skała Kmity. Napisy powstały w 1854 r.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ska%C5%82a_Kmity
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ska%C5%82a_Kmity
Mam do oddania bilet rodzinny (2+2) na molo sopockie, kupiłem dwa przez pomyłkę, ważny do 30 września. Jakby ktoś jechał na rodzinne wakacje to PW, można zaoszczędzić 20 złotych ;)
#sopot #trojmiasto #gdansk
#sopot #trojmiasto #gdansk
Tego jesacze nie grali
@eMaciek: @todosx4: a tak na serio nie rozumiem o co chodzi. Chcę oddać bilet za darmo, bo omyłkowo kupiłem dwa, to ktoś może zaoszczędzić może i niedużo, ale moim zdaniem to molo nie jest warte płacenia. A jak wiadomo za darmo to i ocet słodki ;)
A, zapomniałem dodać, że bilet jest elektroniczny i wystarczy go zeskanować przy wejściu.
PS. Jakby ktoś trafił na tej post za jakiś
A, zapomniałem dodać, że bilet jest elektroniczny i wystarczy go zeskanować przy wejściu.
PS. Jakby ktoś trafił na tej post za jakiś
Alpha_Male via Rowerowy Równik Skrypt
- 36
641 801 + 40 = 641 841
Rozruch po wakacjach, mam nadzieję, że w sierpniu przycisnę trochę więcej niż w lipcu, bo póki co kolejny sezon zmarnowany.
Pojechałem do Krzywaczki zrobić ten kwadrat, co to go ostatnio zrobiłem, ale jednak nie do końca. W Radziszowej Woli przy drodze stał jakiś starszy typ, jak go mijałem to mi machnął, zawróciłem, bo myślałem, że może coś się stało i potrzebna pomoc. Wszystko było w porządku, ale starszy typ okazał się 80 letnim dziadek (w zasadzie to już pradziadek) na treku. Jestem pod wrażeniem formy, ja się pewnie posypię za 10 lat.
Chwilę pogadaliśmy, opowiadał jak dawniej jeździł w wyścigach, w czasie wojska dużo biegał itp. i tak mu zostało do dzisiaj, robi jeszcze wycieczki po 100 kilometrów, nadal pracuje w zawodzie (robi instalacje hydrauliczne) i w tym roku wybiera się na pielgrzymkę do Częstochowy.
Rozruch po wakacjach, mam nadzieję, że w sierpniu przycisnę trochę więcej niż w lipcu, bo póki co kolejny sezon zmarnowany.
Pojechałem do Krzywaczki zrobić ten kwadrat, co to go ostatnio zrobiłem, ale jednak nie do końca. W Radziszowej Woli przy drodze stał jakiś starszy typ, jak go mijałem to mi machnął, zawróciłem, bo myślałem, że może coś się stało i potrzebna pomoc. Wszystko było w porządku, ale starszy typ okazał się 80 letnim dziadek (w zasadzie to już pradziadek) na treku. Jestem pod wrażeniem formy, ja się pewnie posypię za 10 lat.
Chwilę pogadaliśmy, opowiadał jak dawniej jeździł w wyścigach, w czasie wojska dużo biegał itp. i tak mu zostało do dzisiaj, robi jeszcze wycieczki po 100 kilometrów, nadal pracuje w zawodzie (robi instalacje hydrauliczne) i w tym roku wybiera się na pielgrzymkę do Częstochowy.
Komentarz usunięty przez autora
Mam takie pytanie, może mądre, może głupie.
Przy głównych drogach stoją takie słupki z numerami, jak wiadomo jest to pikietaż.
Wszystko jest jasne, ale co w przypadku, gdy np. przebieg autostrady A4 zostanie zmieniony i wydłużony gdzieś w środkowym odcinku? Czy wtedy wszystkie słupki, tabliczki, które są dalej są zamieniane? Co z dokumentami, jak gdzieś jest np. wykaz fotoradarów to też się to zmienia?
Wołam @Rusonaldo bo coś tam się zna
Przy głównych drogach stoją takie słupki z numerami, jak wiadomo jest to pikietaż.
Wszystko jest jasne, ale co w przypadku, gdy np. przebieg autostrady A4 zostanie zmieniony i wydłużony gdzieś w środkowym odcinku? Czy wtedy wszystkie słupki, tabliczki, które są dalej są zamieniane? Co z dokumentami, jak gdzieś jest np. wykaz fotoradarów to też się to zmienia?
Wołam @Rusonaldo bo coś tam się zna
@Dzyszla: dzięki, tych osobnych oznaczeń chyba nigdy nie widziałem. Co do w środku nic nowego nie powstanie to właśnie myślałem o tym.
Zakładam, że jak powstaje jakaś trasa to nie jest budowana od początku do końca tylko jak np. w przypadku A1 do początku i końca dokłada się środek. Czy te słupki dalej mają już określone oznaczenia, bo z projektu środka wychodzi, że tyle będzie?
Jeśli chodzi o zmiany to
Zakładam, że jak powstaje jakaś trasa to nie jest budowana od początku do końca tylko jak np. w przypadku A1 do początku i końca dokłada się środek. Czy te słupki dalej mają już określone oznaczenia, bo z projektu środka wychodzi, że tyle będzie?
Jeśli chodzi o zmiany to
@Alpha_Male: Generalnie to tylko naklejki często, więc nie ma problemu zmienić oznaczenia. Z tymi odcinkami nie pamiętam, czy na S11 czy S3 się spotkałem już. Trochę zabawnie to wyglądało, bo co chwilę od nowa numeracja szła. Ale pewnie to jakieś tymczasowe i też po oddaniu całości będzie przenumerowane.
Alpha_Male via Rowerowy Równik Skrypt
- 33
506 495 + 52 = 506 547
Bawię się w te kwadraty nie od dziś i cały czas popełniam błędy, ale wczoraj miałem niezłe kombo:
1. Zmieniłem trasę, żeby ominąć drogę krajową - ominąłem kwadrat. A potem i tak jechałem tą drogą :)
2. Zrobiłem sobie za mały margines i nie złapało kwadratu (podejrzewam błąd GPS, bo wydaje mi się, że podjechałem odpowiednio)
3. Nie zauważyłem podczas planowania, że będę jechał blisko granicy i ominąłem.
Bawię się w te kwadraty nie od dziś i cały czas popełniam błędy, ale wczoraj miałem niezłe kombo:
1. Zmieniłem trasę, żeby ominąć drogę krajową - ominąłem kwadrat. A potem i tak jechałem tą drogą :)
2. Zrobiłem sobie za mały margines i nie złapało kwadratu (podejrzewam błąd GPS, bo wydaje mi się, że podjechałem odpowiednio)
3. Nie zauważyłem podczas planowania, że będę jechał blisko granicy i ominąłem.
- 0
Alpha_Male via Rowerowy Równik Skrypt
- 38
472 932 + 37 + 72 = 473 041
37 - w środę z nudów pojechałem zmierzyć się z paroma małymi podjazdami. Krótko, ale 400 metrów w górę, więc nie zmarnowałem czasu.
72 - w sobotę uzupełnianie kwadratów. W sumie wyszło całkiem nieźle, bo wpadło 21 nowych i udało mi się zamknąć 17x17. Trochę zawaliłem, bo nie zmieniłem sobie trasy wcześniej na komputerze i dostosowałem na bieżąco, gdzieś dodałem, ale mogłem zoptymalizować lepiej pod kątem 18x18, ale i tak jeszcze jeden wyjazd i będzie domknięte.
Trasa taka sobie, miejscami mało ciekawa (przez zagłębie producentów obuwia: okolice Przytkowic), a miejscami bardzo fajne widoki, patrz: zdjęcie. Wyszło 720 metrów w górę, ale po raz kolejny przekonuję się, że komoot nie tylko ma problem z rodzajem nawierzchni, ale też z nachyleniami terenu. Ale póki co alternatywy nie mam :)
Max
37 - w środę z nudów pojechałem zmierzyć się z paroma małymi podjazdami. Krótko, ale 400 metrów w górę, więc nie zmarnowałem czasu.
72 - w sobotę uzupełnianie kwadratów. W sumie wyszło całkiem nieźle, bo wpadło 21 nowych i udało mi się zamknąć 17x17. Trochę zawaliłem, bo nie zmieniłem sobie trasy wcześniej na komputerze i dostosowałem na bieżąco, gdzieś dodałem, ale mogłem zoptymalizować lepiej pod kątem 18x18, ale i tak jeszcze jeden wyjazd i będzie domknięte.
Trasa taka sobie, miejscami mało ciekawa (przez zagłębie producentów obuwia: okolice Przytkowic), a miejscami bardzo fajne widoki, patrz: zdjęcie. Wyszło 720 metrów w górę, ale po raz kolejny przekonuję się, że komoot nie tylko ma problem z rodzajem nawierzchni, ale też z nachyleniami terenu. Ale póki co alternatywy nie mam :)
Max
Alpha_Male via Rowerowy Równik Skrypt
- 25
436 452 + 55 = 436 507
Zaległe z soboty.
Wstałem wcześnie rano, bo popołudniu nie miałem czasu jeździć. Miałem w głowie dwie trasy: dłuższa po kwadraty, a druga to trochę szutrów, po lasach, tak zobaczyć. Wybrałem drugą i to był wielki błąd: po deszczach nie ma co jeździć po szutrach, zwłaszcza w lasach.
Najpierw jedna z dróg okazała się kamienistą i śliską pułapką, a druga była poprzecinana kałużami, więc jechałem slalomem albo objeżdżałem krzakami. Przejechałem tak kilkaset metrów i dałem sobie spokój, wróciłem wkurzony na drogę z pytaniem w głowie: co dalej?
Straciłem za dużo czasu na te zabawy, więc dojechałem do skrętu na Łączany, sprawdziłem gdzie mam najbliższy kwadrat i wyznaczyłem nową trasę - ogólnie udało się zebrać dwa kwadraty z tych, które miałem mieć z dłuższej trasy, więc... absolutnie nic mi to nie dało, bo i tak tam muszę wrócić po resztę, tylko z drugiej strony, a tędy będę pewnie wracał do domu ;)
Zaległe z soboty.
Wstałem wcześnie rano, bo popołudniu nie miałem czasu jeździć. Miałem w głowie dwie trasy: dłuższa po kwadraty, a druga to trochę szutrów, po lasach, tak zobaczyć. Wybrałem drugą i to był wielki błąd: po deszczach nie ma co jeździć po szutrach, zwłaszcza w lasach.
Najpierw jedna z dróg okazała się kamienistą i śliską pułapką, a druga była poprzecinana kałużami, więc jechałem slalomem albo objeżdżałem krzakami. Przejechałem tak kilkaset metrów i dałem sobie spokój, wróciłem wkurzony na drogę z pytaniem w głowie: co dalej?
Straciłem za dużo czasu na te zabawy, więc dojechałem do skrętu na Łączany, sprawdziłem gdzie mam najbliższy kwadrat i wyznaczyłem nową trasę - ogólnie udało się zebrać dwa kwadraty z tych, które miałem mieć z dłuższej trasy, więc... absolutnie nic mi to nie dało, bo i tak tam muszę wrócić po resztę, tylko z drugiej strony, a tędy będę pewnie wracał do domu ;)
Alpha_Male via Rowerowy Równik Skrypt
- 23
398 067 + 43 = 398 110
Wziąłem żonę na przejażdżkę, więc tempo spacerowe.
Chcieliśmy jechać na drugą stronę Wisły, ale okazało się, że prom nie działa, więc dołożyliśmy 14 kilometrów, żeby objechać najbliższym mostem.
Ale żonie się podobało, więc jest ok :)
Jechałem na moim starym rowerze, pierwszy raz od dwóch lat (odkąd kupiłem Tribana) i w sumie dało się jechać, ale brakowało mi spodenek z wkładką (nie ubierałem, bo nie), pedałów SPD, a przede wszystkim lusterka. Bez tego nie da się jeździć, obracanie głowy to jakiś przeżytek.
Wziąłem żonę na przejażdżkę, więc tempo spacerowe.
Chcieliśmy jechać na drugą stronę Wisły, ale okazało się, że prom nie działa, więc dołożyliśmy 14 kilometrów, żeby objechać najbliższym mostem.
Ale żonie się podobało, więc jest ok :)
Jechałem na moim starym rowerze, pierwszy raz od dwóch lat (odkąd kupiłem Tribana) i w sumie dało się jechać, ale brakowało mi spodenek z wkładką (nie ubierałem, bo nie), pedałów SPD, a przede wszystkim lusterka. Bez tego nie da się jeździć, obracanie głowy to jakiś przeżytek.
- https://www.youtube.com/watch?v=DJoWn3Nq7qE
- Nowa Huta
A dzisiaj byłem na obu i na obu się pytałem lub byłem swiadkiem pytania o funkcjonowanie jutro, więc wiem z pierwszej ręki :)