#!$%@?, Mirki, przybity jestem. Dziś wieczorem dowiedziałem się, że moi BYLI znajomi uśpili swojego psa, zupełnie zdrowego, młodego mieszańca boksera i labradora (2.5 roku), strasznie przyjazne i mądre psisko, tylko dlatego, że wyjeżdżali za granicę i nie chciało im się #!$%@?ć z papierami i transportem(wyjazd na stałe). Znaleźli ponoć jakiegoś emerytowanego weterynarza, który za kasę załatwił im zastrzyk i uśpił psa. No #!$%@? nie mogę. Żeby się chociaż słowem odezwali, to sam
#k2 #alpinizm #polska #angielski
Po polsku: