Okazuje się, że mający niemal pół miliona subskrybentów youtuber, wezwał swoich widzów - dla których może być autorytetem - do nękania PAN mailami za stanowisko, które było sprzeczne z jego przekonaniami. Właśnie takimi metodami wypracowuje się naukowy "konsensus" w kwestiach antropogenicznej natury zmian klimatycznych.
Życie ukarało Dawida żenującą kompromitacją za bulwersujące metody, którym zaczął hołdować.
ktoś wie, czy pojawił się jakiś update i stanowisko moderacji w sprawie https://www.wykop.pl/link/5066345/a-co-my-tutaj-mamy/
?
Jak na razie to tylko konserwy spadają od czasu wybuchu tej "afery"