Znów pijany debil zabił dziecko...
I nie chcę słyszeć tekstów że miał tylko 0,4. Piłeś ku..o to nie pakuj się za kierownice. Bo następnym razem ktoś złapie Cię przed policją ...
bachoo z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 173
I nie chcę słyszeć tekstów że miał tylko 0,4. Piłeś ku..o to nie pakuj się za kierownice. Bo następnym razem ktoś złapie Cię przed policją ...
bachoo z
Komentarze (173)
najlepsze
Wiem, że to jest bez sensu - ale tak jest. Kolejny z naszych absurdów prawnych.
Sęk w tym, że wyjaśnienia się przeciągają...
osoba która spowoduje wypadek / stłuczkę i okazuje się, że była pijana, to w wyniku procesu nie jest przyznawane jej żadne odszkodowanie i w 100% płaci za szkody, które wyniknęły z sytuacji. Oznacza to mniej więcej tyle, że po jednym kieliszku można się załatwić na całe
@simperium: to sie nazywa parafraza ;P
Zresztą... jeszcze parę lat temu w chyba całej Europie był limit 0,8‰ (teraz taki jest już chyba tylko w UK, ale w większości krajów jest i tak 0,5‰). I co?
Idę o zakład, że kierowca był praworęczny. I nie miał zielonych oczu. I od czasu do
Nie powinno się piętnować tego, że wypił małe piwo tylko to, że jechał jak wariat.
Nie chcę aby to wyglądało, że bronię tego kierowcę, bo jest wręcz przeciwnie. Uważam, że pisanie o tym, że coś tam pił to jak szukanie dla niego usprawiedliwienia, tymczasem tak mała ilość alkoholu nie jest usprawiedliwieniem tego, że nie dostosował prędkości do warunków.
Czy zabicie kogoś, odsiadka w więzieniu jest warta tych 50zł na taksówkę/nightdriver'ów?
Zawsze mnie to rozbraja, to szastanie minusami przez gimbazę :)
A rodzina i tak dostanie. Tylko płacił za to odszkodowanie nie będzie ubezpieczyciel, tylko sprawca.
Życzę powodzenia w wysupłaniu z kieszeni paruset tysięcy złotych.
Choćby z tego powodu - nie jeździjcie z jakimkolwiek alkoholem we krwi.
Nie wiem, co mi strzeliło do głowy- no ale alkohol w końcu takie efekty powoduje.
Chwała im za to. Po jednej takiej nauczce wolę z buta iść wiele km nawet po tzw. jednym głupim piwie.
A no i jest
Co do samego pogorszenia bezpieczeństwa. Robiąc tę nagonkę zapominamy
Cholera wie, czy to przez alkohol.
Przecież typ nie wjechał w ludzi taranem tylko wpadł w poślizg - a to się zdarza nawet trzeźwym.
Wykop bez sensu. Jak zresztą połowa biadolenia w komentarzach.
Aby kierować, trzeba być trzeżwym, ale kurna BEZ PRZESADY.
0,4 promila i aż takie wielkie halo!
Rozumiem, ze to naganne,ale przeginacie w drugą stronę!
Usiłowanie zabójstwa przy takim niskim poziomie alkoholu?- dobre sobie....
I ten opis znaleziska: "pijany debil" i 0,4 promila???
Chyba sobie żartujesz autorze...
Taka zawartość alkoholu we krwi w wielu krajach jest legalna. Do niedawna np w Szwajcarii można było mieć 0.8 promila - ostatnio zmniejszyli do 0.5. Niewielka ilość alkoholu we krwi oczywiście nie pomaga w prowadzaniu auta, ale o wiele bardziej niebezpieczne jest zwykłe zmęczenie czy czytanie sms-ów, nie mówiąc
Jak byk napisane, że kierowca wpadł w poślizg, zdarzyć się to może każdemu, nawet trzeźwej osobie.
Jakoś w UK można po wypiciu piwka jeździć w Niemczech również, a trup się nie ściele gęsto na ulicy.
@DwaKolory: Wniosek jest prosty. Należy zakazać jeżdżenia!
A on weźmie kosę, zaciuka tego kogoś co go złapie przed policją i się skończy dzień dziecka. I bardzo dobrze.
Nie ma to jak roztrabic incydentalne przypadki podczas gdy codziennie setki trzezwych powoduja wypadki i zabijaja ludzi na drogach.
Najlepiej omijac niewygodne tematy.
Tak samo, najlepiej jest opisac o sukcesie policji, bo zlapali kogos z 1g marihuany,
podczas gdy pobicia i kradzieze sa codziennoscia.
Ale to przeciez posiadanie znikomej ilosci suszu jest powazniejszym i spolecznie destrukcyjnym przestepstwem.
Czy gdyby był trzeźwy, to byście uznali, że sprawy nie ma?