Jak tak patrze to nie od parady taka fosa wokoło :) Jak się źle rzuci to zawsze jest gdzie się schować. Tylko ciekawi mnie po ilu wypadkach wpadli na pomysł zrobienia wysepki :)
A teraz anegdotka Marka Hłaski związana z granatem.
Hłasko w swojej książce "Piękni Dwudziestoletni" pisał, że nie chce iść do wojska (obowiązkowa służba wojskowa). Więc na komisji - na którą tak w ogóle zazwyczaj przychodził całkowicie zalany - walnął taki tekst:
- Czemu uważa Pan, że nie nadaje się Pan do wojska?
@nie_daje_rady: Przypomniało mi się jak na strzelnicy jednemu żołnierzowi zacięła się broń(podczas strzelania serią) i z palcem na spuście odwrócił się do tyłu, gdzie stała kadra i żołnierze czekający na na swoją kolej. Wszyscy w ułamku sekundy leżeli już na ziemi.
@chaberr: Hehehe, dlatego jak kumpel był na WSOWL na każdego strzelającego żołnierza przypadał jeden starszy stopniem, który stał nad nim z butem gotowym do kopniaka w głowę. Tak na wypadek, gdyby komuś chciało się takie cyrki wyprawiać
Komentarze (62)
najlepsze
Praktycznie uratował faceta
Hłasko w swojej książce "Piękni Dwudziestoletni" pisał, że nie chce iść do wojska (obowiązkowa służba wojskowa). Więc na komisji - na którą tak w ogóle zazwyczaj przychodził całkowicie zalany - walnął taki tekst:
- Czemu uważa Pan, że nie nadaje się Pan do wojska?
- Bo ja się zacinam.
- Jak to się Pan zacina?
- No, jak się stresuje to się zacinam.
-
Kiedy ja byłem w wojsku kumpel wyciągnął granat i rzucił zawleczkę :)
Chwila strachu i po wszystkim, nawet bez ofiar się odbyło.
@nie_daje_rady: Przypomniało mi się jak na strzelnicy jednemu żołnierzowi zacięła się broń(podczas strzelania serią) i z palcem na spuście odwrócił się do tyłu, gdzie stała kadra i żołnierze czekający na na swoją kolej. Wszyscy w ułamku sekundy leżeli już na ziemi.