ludzie kochani, jeżeli ktoś uznaje, że pomysł zrobienia naleśników w butelce a nie w misce jest epokowym odkryciem wartym wykopania to głębokie wyrazy współczucia.
Dla singli to może i ma rację bytu, ale jak u mnie robi się dla 5 osób, a poza tym robi się więcej bo na krokiety następnego dnia to gar ciasta mało... Poza tym lanie ciasta chochelką to żadna sztuka...
Warto dodać, że najpierw wsypujemy rzeczy suche(mąkę, cukier,sól), a dopiero później jajka, mleko i olej, bo jak zrobimy odwrotnie to nam się trochę lejek zatka ;)
@Bolerro: Najpierw mleko a potem powoli dosypywać mąki. W Twojej wersji (mąka zalana mlekiem) jest dużo większe ryzyko że się będą grudki robić. Nie lubimy grudek w naleśnikach.
Komentarze (71)
najlepsze
Można prosić o mirror?
@Bolerro: Najpierw mleko a potem powoli dosypywać mąki. W Twojej wersji (mąka zalana mlekiem) jest dużo większe ryzyko że się będą grudki robić. Nie lubimy grudek w naleśnikach.
Mirror ktoś?
Bardzo mi zależy
@Qlfon:
@krisxor:
Wielkie dzięki. To ułatwi moje poszukiwania idealnego naleśnika z perfekcyjnie ciemną stroną.