Trzy godziny byłem surowym kanarem
Wyposażony w legalny identyfikator i w gronie kontrolerów ruszyłem w środę do wrocławskich autobusów i tramwajów. Efekt trzech godziny pracy to 10 wezwań do zapłaty, dwie kłótnie, dwie próby oszustwa. Bezczelni pasażerowie wkurzali się na nas, a sami w ogóle nie czuli się winni, że
formalinarudolfina z- #
- #
- #
- #
- 160
Komentarze (160)
najlepsze
hahahaha, ludzie to jednak zasługują, żeby być dalej dymani przez wszelakich Mirów-zbirów przy korycie, co za kretynizm.
Odpowiem na wszelkie pytania!
Nie wiem czy taka jest polityka polityka przewoźnika czy brakuje ludzi do wykonywania takiej pracy. Obstawiam to pierwsze, bo nie wierzę, że przy obecnym poziomie bezrobocia ludzie nie chcą podjąć pracy w której zarobek za "złapanie" 5
Ludzie mają niestety niezwykle roszczeniowe podejście do życia a już szczególnie ci, którzy nie płacą (raty w terminie, za bilet etc). Myślę, że to jest taki efekt aby przed samym sobą usprawiedliwić swoją nieuczciwość. Wmawiają