Praca przy kasie w sklepie kojarzy nam się zazwyczaj z osobą siedzącą na wygodnym krześle i przerzucającą towary nad czytnikiem. Czy, aby na pewno jest tak słodko jak nam się wydaje?

[pudlopotelewizorze]

Państwowa Inspekcja Pracy to instytucja tak potrzebna jak Straż Miejska. Po prostu zlikwidować ich bo i tak nic pożytecznego nie robią.

[a.....l]

@pudlopotelewizorze: rewolucja przemysłowa any1?

[w.....i]

W aptece farmaceutki też na stojąco obsługują pacjentów i nikt nie robi z tego problemu.

[lukaszpatula]

@wedi: w aptece jest jakby "nieco" mniejsza rotacja klientów

[403]

@wedi: Większość aptek, które znam, nie jest samoobsługowa. Skoro farmaceutka (czy też w ogólności ekspedientka) ma podawać kolejne produkty rozrzucone po całej długości sklepu, siłą rzeczy nie może siedzieć.

edit: No, ostatecznie mogłaby jeździć w tę i we w tę na krześle biurowym :D

[dzolero]

Nie popadajmy w paranoje z tego powodu ze kasjerki musza stac przy kasie.

Jest bardzo wiele zawodow gdzie pracownicy musza pracowac na stojaco i to czesto o wiele ciezej niz przy kasie.

Poza tym mamy wolny rynek, jezeli komus praca nie pasuje to moze ja zmienic.

Bedac wielokrotnie w Kauflandzie w Polsce jakos nikogo nie widzialem zeby byl przykuty lancuchem do stanowiska pracy.

[wookitooki]

@dzolero: "Poza tym mamy wolny rynek" - no, ale tylko z nazwy.

Niestety nie ma to nic wspólnego z wolnym rynkiem. Przykre, że ludzie wierzą w tej bajki.

[Defender]

@dzolero:

"Jest bardzo wiele zawodow gdzie pracownicy musza pracowac na stojaco i to czesto o wiele ciezej niz przy kasie."

Tylko po diabła mają stać skoro mogą siedzieć? Solidarność z pracującymi na stojąco? ;-)

[r.....7]

Doskonały przykład tworzenia komplikacji przez państwo... Nie mogą siedzieć na krzesełkach, bo Wielki Brat (inspekcja pracy) patrzy. Co za chory system.

Poza tym nie widzę sensu aby panikować - praktycznie na każdej pracy przy taśmie się stoi, kasjerzy w małych sklepach i marketach też cały czas muszą stać, sam zapierd*lam w pracy cały czas na stojąco za marne grosze i nie narzekam na pracodawcę, bo wiem, że główną winę za taki stan

[mich777]

@red7: naucz sie czytać ze zrozumieniem

[a.....l]

@red7: ja p#%%!%#e

[play4off]

ja też pracuje w robocie gdzie nie ma po prostu krzeseł :> słabe - ale jakoś nie czuje się poniżany :>

[flavros]

Pytanie do zwolenników "czystego" kapitalizmu - jaki macie stosunek do praktyk opisywanych w tym artykule ?

[loonie]

@flavros: To raczej nie wynika z żadnej formy kapitalizmu, a tylko i wyłącznie z debilizmu ludzi, którzy najprawdopodobniej wynieśli przekonania i zachowania z ery socjalizmu. Za PRL-u moja babcie pracowała jako szwaczka w zakładzie,w którym była posadzona pod gołą ścianą, a że ogrzewanie było z dupy, oraz nie mogła założyć żadnej kurtki, bo musiała być ubrana w zakładowy fartuch, na starość nabawiła się strasznych schorzeń kręgosłupa.

Powiedz mi jak to się

[l.....2]

@jarema87: No jak widzisz była kontrola w sklepie i nic nie zauważyła. Mamy niby system, który dba o prawa pracownicze, a kobiety stoją i boją się zwrócić do związków zawodowych prośbę o pomoc. Gdzie jest ta Państwowa Inspekcja Pracy? Jak widać pomaga ona tyle co nic, a pieniądze z budżetu bierze.