Mazurek o wypowiedzi Brauna: 'wolność słowa'. Dlaczego broni przegranej sprawy?

Robert Mazurek na bazie ostatniej skandalicznej wypowiedzi Grzegorza Brauna o obozie Auschwitz przekonuje, że polityk ma prawo tak się wypowiadać, bo w Polsce obowiązuje wolność słowa. Ignorancja?

- #
- #
- #
- #
- 51
- Odpowiedz





Komentarze (51)
najlepsze
O czym Ty chłopie gadasz. Gadanie o Holocauście jest chronione specjalnymi prawami, to jest dosłownie zabieranie wolności słowa. Albo można mówić coś i Państwo Ci nic nie zrobi (co innego prywatne osoby), albo Cie karze i cenzuruje (czyli wolności słowa nie ma). Te wasze urojenia o "wolność słowa to nie wolność od konsekwencji" to najbardziej odklejony argument jaki chyba widziałem od dawna.
Niech ktoś coś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bo wolność słowa nigdy nie jest przegraną sprawą. Wolność słowa polega na tym, że możesz sobie mówić co ci się żywnie podoba, a kto inny ma prawo cię wyjaśnić, naprostować, ośmieszyć itp.
Skoro Braun tak bardzo się skompromitował w tej sprawie to może warto go bezpośrednio skonfrontować z IPN, Instytutem Pileckiego w debacie żeby pokazać że się myli ?
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora