@CanisLupusLupus proponuje "pomieszkac" na ulicy ..... wtedy mioze zobaczysz jak bys zarabial te 500 zl .... LESZCZU. Znieczulica nie boli, igniorancja takze. Jasne sa ludzie ktorzy oszukuja ale sa ludzie ktorzy potrzebuja pomocy. Ja mieszkajac w usa, kilka lat temu spedzilem kilka miesiecy na ulicy i serio nie zarabialem 500zl takim p%@$#$#eniem to mozesz wyjechac do gimbusa 500 zle BHAHAHBHABHABHABHABHA skad to sume wytrzaskales z %$@!A ???? 500 zl ..... CZY Ty
Z żebraków najlepsze są rumunki, powinny dawać lekcje aktorstwa, Kraków - dworzec, okolice rynku. Że niby ślepa z dzieckiem, a pół godziny później w kolejce do Mc Donald's po duży zestaw i happy meal hehehe. Jak juz mnie zaczepią to za wsze proponuje chleb, do tej pory tylko jeden żebrak wziął taki chleb, ale był to nie dosć, ze polak, to jak twierdził był aktorem w teatrze słowackiego, spotkałem go pod kefirkiem
Pamiętam że jak na dworcu z siostrą i jej koleżanką jedliśmy kebaby, nagle podszedł do nas jakiś mały czeczen (6-7 lat), wsadził koleżance łapę do kebaba i poszedł zadowolony oblizując rękę całą upierdzieloną w sosie. I koleżanka została głodna, bo obrzydzenie ją wzięło (kto wie gdzie on tą łapę ładował).
No i teraz dochodzi do wewnętrznego konfliktu pomiędzy:
świadomością, że są "zawodowi żebracy", którzy są dobrze wynagradzani przez naiwnych za nicnierobienie poza śmierdzeniem i nagabywaniem ludzi. To jest również niedobre dla samych żebrzących, ponieważ mają wyuczoną postawę właśnie takiego radzenia sobie, zamiast umyć się, ogarnąć i iść do pracy.
versus:
nauka mistrza JKMa ;) mówiąca że zinstytucjonalizowanej pomocy społecznej nie powinno być, a ludzie potrzebujący powinni radzić sobie sami, czyli wychodzi na
@DawidWarsaw: Sam wiesz najlepiej, że państwo pieniądze marnuje. Idealnym przykładem jest Polska jesteśmy krajem socjalistycznym 70% wydatków budżetowych idzie na pomoc socjalną i pensję dla urzędników którzy tej pomocy udzielają. Inna sprawa, że do socjalu należy także ZUS i NFZ, ale tak czy siak jeśli ograniczymy pomoc państwa a przekażemy te pieniądze instytucjom charytatywnym, to zostaną o wiele lepiej zagospodarowane. Przykładem genialnego marnowania pieniędzy jest PFRON, serce mnie boli jak się
Komentarze (182)
najlepsze
że co?
świadomością, że są "zawodowi żebracy", którzy są dobrze wynagradzani przez naiwnych za nicnierobienie poza śmierdzeniem i nagabywaniem ludzi. To jest również niedobre dla samych żebrzących, ponieważ mają wyuczoną postawę właśnie takiego radzenia sobie, zamiast umyć się, ogarnąć i iść do pracy.
versus:
nauka mistrza JKMa ;) mówiąca że zinstytucjonalizowanej pomocy społecznej nie powinno być, a ludzie potrzebujący powinni radzić sobie sami, czyli wychodzi na