Starszy policjant wziął łapówkę, a żółtodziób na niego doniósł
Historia z życia Komendy Powiatowej w Wieliczce. Dwaj funkcjonariusze byli na wspólnym patrolu drugi raz w życiu. Stary wyga z 10-letnim doświadczeniem wziął dwie łapówki i chciał się nimi podzielić z żółtodziobem, który dopiero rozpoczął pracę w komendzie. Jerzy K. odmówił i doniósł na kompana....
baba12345 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 163
Komentarze (163)
najlepsze
:)
O notatce służbowej by nie zapomniał ;)
Ale do rzeczy - dlaczego od razu mieszać z błotem policjanta, który "bierze" za wykroczenia drogowe, podkreślam WYKROCZENIA. A nie żadne przestępstwa - typu jazda po pijaku, czy inne NAPRAWDĘ zagrażające bezpieczeństwu drogowemu. Kierowca bez pasów nikomu nie szkodzi, czy 10km/h ponad ograniczenie. Wiadomo, że nie jest to do końca moralne, ale czy nikt nie myślał, żeby zapłacić połowę tego co by poszło na mandat? Jestem przekonany,
oj przestań. Sporo wykopków jeszcze nawet nie ma prawa jazdy. :-)
On będzie miał z czego albo flaszkę kupić, albo dzieciom cukierki (bo z tej mizernej pensji to chyba kiepska sprawa).
najpierw 50 drogówce, potem 500 lekarzowi, potem 5000 skarbówce, 50000 prokuratorowi a potem 500k politykom ?
Wirus korupcyjny należy tępić w zarodku, bo ma zwyczaj, że infekuje cały organizm, aż do jego całkowitego wykończenia.