A nad czym tu się rozwodzić ? Rowerzysta na własną prośbę zaliczył fikołka, a jeśli przy tym uszkodził samochód, to będzie odpowiadał materialne. Użycie, czy nie użycie kierunkowskazu nie ma tu nic do rzeczy - równie dobrze mogła się żarówka przepalić i skutek byłby ten sam. Każdy uczestnik ruchu drogowego MA OBOWIĄZEK zachować zasadę ograniczonego zaufania. Rowerzyści również - a może i przede wszystkim bo nie ma kawałków blachy wokół siebie.
Wypadek rowerzysty
Budzyn-Kryspinow, woj. malopolskie. Kwestia sporna, kto winny? Nie moje wideo. Data na kamerce nieprawidłowa. Autor: https://www.youtube.com/channel/UCYQq_B65tQArT_ZHw_622sA
z- 428
- #
- #
- #
- #
- #
- #