kimnął sobie a nie smsy, też tak podobno jechałem, bo myślałem że dam radę jeszcze ten ostatni kilometr.. ale jak miałem przebudzenie i zauważyłem że jadę do rowu i prosto w słup to postanowiłem się zatrzymać i się przespać pół godziny.
Pewnie powtórzę to co inni napisali ale dupek z tego "filmowca", miał tyle czasu żeby coś zrobić, podjechać, zatrąpić... a może gość był pijany w 3 dupy a może tracił przytomność ...
@adirys: Przeczytałem. Zadzwonił po policję... no mega wyczyn zrobił ale czego się tu dziwić - taki kraj.
Ja ostatnio jechałem i leżał facet na ulicy. Zatrzymałem się, podchodzę do niego a tu nadjeżdża policja (mieli 6km z posterunku) - myślę - przypadkiem... ale nie, ktoś przejeżdżał - zadzwonił i pojechał.... a Ty mi tu nie Jaśniepanuj..
Komentarze (118)
najlepsze
Ja ostatnio jechałem i leżał facet na ulicy. Zatrzymałem się, podchodzę do niego a tu nadjeżdża policja (mieli 6km z posterunku) - myślę - przypadkiem... ale nie, ktoś przejeżdżał - zadzwonił i pojechał.... a Ty mi tu nie Jaśniepanuj..