Wolność słowa w Chinach
Vlogger może zniknąć z dnia na dzień, a policja ściga wszystkich którzy zamieszczali komentarze. Śledzisz "niepoprawny" profil na X - zostaniesz wezwany na policję. Jesteś za granicą? Policja odszuka twoją rodzinę w Chinach i tak z nimi pogada, że na pewno usuniesz ten profil z listy obserwowanych.
michal818 z- #
- #
- #
- #
- 151
- Odpowiedz
Komentarze (151)
najlepsze
@aberazioon: o gurwa, to jak zabrac dziecku lizaka. starczy posluchac slawusia czy krzysia w kwestii obrazania bozi :D
#bekazkuca
Najbardziej wiarygodni sa ci, ktorzy siedzieli tam przez np 10 lat ale od roku sa juz tutaj i nie zostawili w Chinach za soba zadnych bliskich, ktorych system w zemscie moglby dopasc.
Niczego innego bym nie oczekiwal od czlowieka, ktory wciaz tam mieszka. To tak jakby rozmawiac z kims o Korei Pln podczas gdy mieszka w Korei Pln, albo chocby z Rosji, ktory mowi o Rosji.
Jedno nagranie przemycone z Chin i wrzucone do sieci mowi wiecej niz tysiac slow, gdzie jak to