Elektryki z Chin mogą zalać Europę mimo sankcji
Chińska firma BYD planuje eksportować rocznie 75 tysięcy samochodów elektrycznych do krajów UE z fabryki w Turcji, jak wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE). BYD zamierza skorzystać z umowy o bezcłowym handlu między Turcją a UE, aby ominąć cła wprowadzone przez Komisję Europejską.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 225
- Odpowiedz
Komentarze (225)
najlepsze
Po drugie USA i Izrael zrobiliby tu wojnę domową aby to się nie udało.
@Szakallo: Oo i to jest słuszna koncepcja, jestem za! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@niko444: Wciąż za mały i za wolne na trasy.
Wciąż nieopłacalne (a będzie tym gorzej im więcej osób będzie miało) w porównaniu z dieslem i LPG, jeśli nie masz własnej chałupy i sam nie produkujesz prądu. Wciąż prawa fizyki nie pozwalają poważnie myśleć o wdrożenie tego na masową skalę.
To nie jest nowa technologia, właściwie to starsza niż samochody spalinowe, oczekiwanie cudów i wciskanie bredni o kolejnym przełomie technologicznym w tak starej technologii jest po
@rafal-heros: dobrze napisane. Rzecz w tym, że pana się nie wybiera, to pan może wybrać ciebie i o tym jest mój komentarz powyżej.
Dobre ciele dwie matki ssie.
My jako Polska nie mamy wpływu na to które auta będą popularniejsze, w naszym interesie jest natomiast żeby te które jeżdżą po europejskich drogach miały jak najwięcej komponentów z Polski.