Google Gemini AI skanuje pliki PDF na Dysku Google bez zgody użytkowników
Kevin Bankston, aktywista na rzecz prywatności i obecny dyrektor ds. polityki prywatności Facebooka, ujawnił, że usługa Gemini AI firmy Google ma dostęp do prywatnych dokumentów na Dysku Google bez wyraźnej zgody użytkowników. Google wykorzystuje prywatne dokumenty do szkolenia swojego AI.
jestemjakijestem1212 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 176
- Odpowiedz
Komentarze (176)
najlepsze
Nawet gdyby założyć non stop 20W przez 30 dni średnio, to wg taryfy Taurona zapłacę 14,93 zł miesięcznie.
Z tym, że pisałem, że przeważnie ma 8W w idle. czyli jakby cały miesiąc był w idle bez wgrywania backupów to płacę 5,96
a oferuje mi to więcej niż komercyjna chuma. Mam tutaj NAS, Home Assistanta, Vaultwarden i sporo innych rzeczy.
Chcesz prywatności to korzystasz z usług innych firm.
Problem byłby dopiero gdybyś w umowie miał prywatność a w rzeczywistości firma sobie skanuje pliki (ps. I tak skanuje ale wcześniej anonimizuje dane wrażliwe... a przynajmniej powinna xd)
Pozostanie tylko local lub offline, lokalny NAS. Lokalne modele ai itd.
Ludzie zalepiają kamerki w laptopach, by 5 minut później wziąć do łapy urządzenie:
-z kompletem kamer i mikrofonów
-z GPSem
-z czujnikami położenia
-z ciągłym dostępem
LOL to przecież jakiś oksymoron :D Sami pewnie robią dokładnie to samo.
Btw. Jeśli ja coś mam wrzucać to robię szyfrowane archiwum. Co prawda mogą uderzyć we mnie brute forcem i odszyfrować (zapewne mają tyle mocy obliczeniowej) ale po co to robić skoro mają pełno nieszyfrowanych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@DEMONzSZAFY: ja tak zrobiłem. I zapomniałem hasła. A chyba był tam portfel bitcoina z czasów, gdzie kupowałem tłumik za kilkaset BTC.