@tomosano: jedź na pustynię i zapindalaj choćby i 200 km/h swoim rowerkiem - wtedy nikogo nie będzie interesowało. Jeden pedal_arz wpadł na moją koleżankę: ona złamana noga i poobijana twarz, on sp**lił. Druga kumpela również potrącona przez pedalarza: złamany obojczyk. Pedalarz, niespodzianka, spi***lił.
Niby jezdzi jak wariat, ale bardzeij mi chodza ciarki po plecahc jak widze rowerzystow na ostrym kole w tym filmiku ( POLECAM ! ) https://www.youtube.com/watch?v=0npCFw9TEnA
czy on jeździ na ostrym bez hamulców? kolega tak jeździł po nocach po mieście... Jak dla mnie szaleństwo bo mówił, że ciężko wyhamować nogami więc często nawet na czerwonym jeździli...
Komentarze (231)
najlepsze
https://www.youtube.com/watch?v=0npCFw9TEnA