Dymem w nielegalne przyłącza do kanalizacji
Ponad 100 nielegalnych przyłączy do miejskiej kanalizacji sanitarnej wykryli W 2019 roku pracownicy ZWIK. Ujawniono pod ziemią rury, którymi nielegalnie z posesji odprowadzano deszczówkę do kanałów ściekowych. Prawo zabrania kierowania wód opadowych i drenażowych do kanałów, które przeznaczone są ty
Mietowy_ z- #
- #
- #
- 45
- Odpowiedz
Komentarze (45)
najlepsze
@Boobees: wszedzie masz syfony wiec dym nie przejdzie, tak samo jak smrodek z kanalizacji
@albin_kolano: zdradziłeś sposób na "niewykrywalność" nielegalnego przyłącza, wystarczy zrobić syfon pod rynną i też nic nie będzie dymić :)
zapłaci tyle ile mówią przepisy, a przepisy pozwalają na zrzut pewnej ilości "wody" która chociaż jest zanieczyszczona to "ściekami" formalnie nie jest
@tak-nie-wiem: nie bez kozery powiem PINCYT ZŁOTY
z posesji odprowadzano deszczówkę do kanałów ściekowych.''
To jest z 2019 roku, ale może mi ktoś wytłumaczyć, gdzie trzeba odprowadzać deszczówkę? Jak jest susza, zaraz będzie prawo, że nie można zbierać deszczówki, bo jest brak wody. Nie no, nie mam słów
@SynMichaua: Do kanalizacji deszczowej. Tej samej którą spływa woda z ulic. A to nie jest to samo i nie wszędzie ona jest. Ja jak usłyszałem ile kosztuje samo przyłączenie (tylko koszt budowy), to stwierdziłem że za tę kasę wolę sobie kręgi wkopać na podwórku i tam wodę odprowadzać.
Spytałem pośrednik czy to podłączenie do kanalizacji i czy jest na to zgoda gminy? To najpierw powiedziała że nie wie i że musi dopytać, a później oddzwoniła i powiedziała że tylko ja z wielu zainteresowanych się o to dopytywałem i żeby to traktować jako tajemnice, odpływ faktycznie jest podłączony do kanalizacji i
Może by tak się wzięli za tych co odprowadzają nieczystości do rzek,jezior i morza.