Już od niedzieli. Nowe obowiązkowe wyposażenie samochodów

Od 7 lipca wszystkie samochody, które będą rejestrowane, muszą być wyposażone w rejestratory danych zdarzeń

[tzzy]

Ograniczenie prędkości 50km/h, Twoja prędkość 55km/h, zdarzenie drogowe - uderza w ciebie innny kierowca i masz uszkodzony pojazd, ubezpieczyciel prosi o dane z „czarnej skrzynki”, pieniędzy z odszkodowania nie będzie, ubezpieczenie nie obowiązuje gdyż przekroczył pan prędkość o 5km/h ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Kj5s6f2dk7s54o]

odszkodowania nie będzie, ubezpieczenie nie obowiązuje gdyż przekroczył pan prędkość o 5km/h ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@tzzy: gdzie wady? Jak w każdym innym ubezpieczeniu przekroczysz zapisy OWU, to też nic nie dostaniesz. No i ubezpieczenia stanieją dla przestrzegających kodeksu ruchu drogowego, jakoś nie widzę problemu ¯\(ツ)/¯

[autotldr]

To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 64% (jestem botem)

Obowiązek montażu "czarnych skrzynek" w samochodach osobowych

Od 7 lipca wszystkie nowe samochody rejestrowane w Polsce muszą być wyposażone w rejestratory danych zdarzeń (EDR), popularnie nazywane "czarnymi skrzynkami". Urządzenia te mają za zadanie rejestrować parametry jazdy oraz okoliczności wypadków, co ułatwi ustalenie przyczyn zdarzeń drogowych. Zgodnie z przepisami unijnymi, rejestracja danych jest obowiązkowa od 7 lipca dla nowych samochodów osobowych i dostawczych do 3,5 tony, a od 7 stycznia 2026 roku także dla autobusów i pojazdów ciężarowych powyżej 3,5 tony.

Każde urządzenie EDR będzie zapisywać dane podróży i w przypadku wypadku zapamięta pięć sekund przed i po zdarzeniu. Dane z rejestratorów będą dostępne wyłącznie dla upoważnionych osób, takich jak służby ratunkowe, śledczy czy producenci pojazdów. Policja uważa, że obowiązek montażu EDR przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa na drogach, ponieważ pozwolą one na dokładniejszą analizę zachowania kierującego i pojazdu przed wypadkiem. Instytut Transportu Samochodowego ocenia, że EDR mogą odgrywać ważną rolę również jako dowód w sądzie oraz w opracowywaniu nowych systemów bezpieczeństwa i szkoleniu kierowców. Zgodnie z unijnymi przepisami, dane z rejestratorów muszą być dostępne w formie anonimowej i zabezpieczone przed manipulacją, a ich uzyskanie i interpretacja musi być możliwa za pomocą standardowych narzędzi.

[LudzieToDebile]

I bardzo dobrze. Teraz sprawca zdarzenia nie będzie mógł mówić, że on dopiero na trójce był i wcale szybko nie jechał. Będzie niezbity dowód na to jak zachowywał się na drodze. I mam nadzieję, że ubezpieczenie nie będzie wypłacane w przypadku rażących naruszeń przepisów. Tudzież wina w przypadku "wymuszenia", jak ktoś zapieprza 100 lub więcej na pięćdziesiątce spadnie w całości na zapieprzającego.