Żona Sebastiana M. żąda pieniędzy. O wiele więcej, niż dostali bliscy ofiar
![Żona Sebastiana M. żąda pieniędzy. O wiele więcej, niż dostali bliscy ofiar](https://wykop.pl/cdn/c3397993/8a1e0b37b62dc02d0b937e9d089b392c858aa3aa749e92c0d83bd01bd5b1a258,w300h194.jpg)
200 tys. zł. Takiej kwoty domaga się żona Sebastiana M., sprawcy wypadku na A1, od internauty z Katowic. Okazuje się, że to suma znacznie wyższa od tej, którą od ubezpieczyciela dostali bliscy ofiar tragedii.
![Bednar](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Bednar_mjZqixBNcJ,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 28
- Odpowiedz
Komentarze (28)
najlepsze
W jednym kobieta ma rację. Naywanie jej morderczynią i hejt na nią to gruba przesada.
Nie było jej wtedy nawet w samochodzie.
To też jest niedopuszczalne.
Typowa odpowiedzialność zbiorowa, popularna w Korei Północnej
Ktoś podpadnie władzom to do więzień zamyka się całą rodzinę.
Sprawiedliwość jakoś sięga i od roku nie może dosięgnąć.
Sądzić może się po tym jak sąd orzeknie wyrok w sprawie Seby a tak to powinna siedzieć cicho i liczyć że nie zostanie uwikłana w tą sprawę.
@Red_u: Niby czemu? Ona nie jest mężem ani za niego nie odpowiada.
Dokładnie sprawców czyli tych co byli w
Jak tak to niech odda te 200 tysięcy (o ile wygra) bliskim Patryka i Martyny. Dostanie wtedy przeprosiny i dodatkowo pokaże, że nie chodzi jej o kasę i naprawdę współczuje.
Ale pewnie ta rura chce jeszcze się dorobić na tym wszystkim. Mam nadzieję, że sromotnie przegra.
@andbatros: A czemu to ona miałaby płacić?
Skoro straciła pracę to chodzi o
Dziś to już było i zaraz spadło z rowerka. Ciekawe czy to się utrzyma?