@Workoholik: Ok, ale aż dziwne, że stopa eksplodowała, a krew z niej jakoś w onucę nie wsiąkła. Jak sobie przetniesz lekko palca to można się upierdzielić we krwi nieźle, a tu...sucho.
Na koniec, pierwszy ork, który stracił nogę, szybko zajął miejsce, póki było wolne, a nosze przyniósł kolega, który jako drugi oberwał xDD A oni, jakby nigdy tam nie było żadnych min, przenosili go XD no nie mogę (✌゚∀゚)☞
Takie dziwne pytanie, czy gdyby próbować przejść przez pole minowe mając na nogach coś, co rozłoży ciężar na większej powierzchni np narty, to jest szansa, że taka przeciwpiechotna mina nie wybuchnie?
Hej, a gdyby tak zrobić buty z wykrywaczem min? Jak wykryje metal to od razu po bokach (albo od przodu i tyłu) rozkładają się takie pajęcze nóżki, zapobiegające wdepnięciu na minę.
@orkako: O, okazało się, że nie tylko ja wpadłem na ten pomysł, ale na razie powstała prostsza wersja bez mechanizmu wysuwającego nóżki, wiec nie da sie w tym biegać i wykrywacz min należy nosić osobno.
Komentarze (187)
najlepsze
A oni, jakby nigdy tam nie było żadnych min, przenosili go XD no nie mogę (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Ale debile.