Za małolata znaleźliśmy przy oczyszczaniu jakiegoś tam rowu żeby tam ryby wpuszczać itd. pocisk artyleryjski czy jakiś ale był kawał żelastwa 50 cm wysokości i z 20 szerokości. Jeden geniusz oczywiście zaczął młotkiem walić od góry dobrze że nie było tej części była odkręcona i został tylko gwint niewiem jak się to nazywa fachowo ale jak by to było uzbrojone możliwe że z 10 osób które tak były bylibyśmy już dawno u
Przejrzałem kilka twoich ostatnich komentarzy i już wiem, z kim mam do czynienia - z półanalfabetą, który nie zna interpunkcji.
@StaryWedrowiec: Tak, oświecony neofito, stój na straży prawa i zasad poprawnej interpunkcji na portalu z śmiesznymi obrazkami. Niech najcenniejsza rzecz, którą masz - wolny czas - zostanie bezpowrotnie utracona na rzecz tej syzyfowej pracy, którą osobiście sobie uroiłeś. Paliwo dla twojego jestestwa, piękna rzecz.
Nie widziałem takich dużych butelek na piwo. To chyba tylko w rosji, aby sie bardziej nachlac i czesto do sklepu nie latać po kolejne piwka. A w rosji to wiadomo ze chleją na potęgę. Pijacki naród.
Komentarze (131)
najlepsze
@StaryWedrowiec: Tak, oświecony neofito, stój na straży prawa i zasad poprawnej interpunkcji na portalu z śmiesznymi obrazkami. Niech najcenniejsza rzecz, którą masz - wolny czas - zostanie bezpowrotnie utracona na rzecz tej syzyfowej pracy, którą osobiście sobie uroiłeś. Paliwo dla twojego jestestwa, piękna rzecz.