@larkinflight: Mówisz o pobiciu, czy skatowaniu? Bo jak siedzi już na ziemi to widać, że ma rozerwaną koszulkę pod barkiem, więc raczej po głowie go tam nie głaskali przy wyciąganiu go z auta.
Często jak jeżdżą w tych swoich kolumnach to łamią dużo przepisów. Czuja się bezkarni. Ostatnio sytuacja wjeżdżają na rondo, jeden staje tak ze blokuje przejazd ,żeby kolumna mogła Sobie przejechać
@piff_paff: Kolumna do 10 pojazdów jest traktowana w przepisach jak jeden pojazd o czym wielu kierowców zdaje się nie wiedzieć. Stąd blokowanie rond. Jakoś nikt nie chce wjeżdżać między kabinę i naczępę w cięzarówce, a w motocykl chętnie.
Jakby jechali możliwie blisko prawej krawędzi drogi, to nic by się nie stało, ale oczywiście muszą się bawić w peletony i wkurzac wszystkich przy okazji.
Art. 16. 4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.
7. Na skrzyżowaniu i bezpośrednio przed nim kierujący rowerem, motorowerem lub motocyklem może poruszać się środkiem pasa ruchu, jeśli pas ten umożliwia opuszczenie skrzyżowania w więcej niż jednym kierunku, z zastrzeżeniem art. 33 ust. 1.
Bandyta drogowy i horda mścicieli:( Nie widzę większej różnicy. I tu i tu była golonka na obiad. Polska odwraca się od przyszłość, patrzy na nią spode łba. Oni mają tam po 20-30 lat stosunek do rzeczywistości jak u 70-latkow na głodowej emeryturze :(
Wracaj teraz spokojnie z nocki w pracy nadziej się na takie porachunki.
Ja to widzę tak. Przyjeżdża radiowóz. Ci z hordy okładają potem kopią (głównie ze względów własnych poza
Komentarze (70)
najlepsze
Czyli powinien poruszać się prawą stroną, a na
Komentarz usunięty przez autora
:(
Wracaj teraz spokojnie z nocki w pracy nadziej się na takie porachunki.
Ja to widzę tak. Przyjeżdża radiowóz. Ci z hordy okładają potem kopią (głównie ze względów własnych poza