Szkocja. 41-letni Polak ciężko pobity za to, że zawołał psa po polsku
Mieszkający od wielu lat w Edynburgu 41-letni Polak został ciężko pobity przez dwóch mężczyzn w wieku ok. 18-20 lat. Ofiara twierdzi, że atak nastąpił po tym, jak zawołał swojego psa po polsku - podają w niedzielę szkockie media.
matterac z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 172
Komentarze (172)
najlepsze
Nigdy nie czulem sie zagrozony.
Bylo kilka miejsc gdzie bardziej trzeba uwazac ale to byly pojedyncze miejscowki (duze bloki councilowskie)
(Lochend House, Restarlig Park , Linkview House, Cables Wynd House, Citadel Court i pare mniejszych)
Sa duzo gorsze dzielnice...
Generalnie Leith historycznie ma slaba opinie, bylo to kiedys miasto port, ale teraz jest dosc atrakcyjny ze
Edynburg to czołówka bezpieczeństwa. To już w Glasgow jest gorzej.
Generalnie Szkocji bym nie uznał za niebezpieczną. Gorzej wydaje się że jest w
@netkret: Nie, za mały. Miał więc na tyle rozumu, żeby się nie narażać. Zawsze to trochę więcej, niż trzeba do tego, żeby nie wpieprzać spacji przed znakami przestankowymi, nieuku patentowany!
Przyznam, że śmiechłem.. ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)