Testowanie napędu ślimakowego. Ciekawy koncept z 1970 r.
W warunkach, w których nie radzą sobie nawet pojazdy gąsienicowe, konieczne było opracowanie całkowicie nowych rozwiązań. Sprawozdanie z testów prototypu ślimaka.
![mindrape](https://wykop.pl/cdn/c3397992/mindrape_kZxUrg2l51,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 7
W warunkach, w których nie radzą sobie nawet pojazdy gąsienicowe, konieczne było opracowanie całkowicie nowych rozwiązań. Sprawozdanie z testów prototypu ślimaka.
Komentarze (7)
najlepsze
Dojechał? Dojechał.
Zadanie wykonane? Wykonane.
Co za bzdurny opis!
Tu nie chodzi o radzenie sobie napędu gąsienicowego, czy nieradzenie. Tu chodzi o szerokość tej gąsienicy w stosunku do nacisku, prześwit, a także pływalność całego pojazdu. W użytym przykładzie "nieradzącego sobie pojazdu" gąsienice mają szerokość 1/3 "ślimaka", prześwit jest niewielki, a pływalność ujemna. Nic więc dziwnego, że to coś się zakopało.
Przy użyciu odpowiednio "naciągniętych" parametrów można udowodnić