15-minutowe miasta to koncepcja zakładająca
że każdy jego mieszkaniec ma możliwość realizacji wszystkich swoich najważniejszych potrzeb idąc pieszo lub jadąc na rowerze w odległości 15 minut od wyjścia z domu... dbając o rozwój, zdrowie, integrację lokalnych społeczności oraz środowisko, dzięki ograniczaniu przemieszczania się samochodami.
awres z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 83
- Odpowiedz
Komentarze (83)
najlepsze
Trzeba pisać do rządu światowego, żeby odwołali akcję, bo @AkkA to akurat ma już pod domem już kilka sklepów i przychodni. Debile...
Już wcześniej był z tym problem ale po ostatnim boomie budowlanym będzie jeszcze ciekawiej w następnych latach - będą korki, korki i jeszcze raz korki, ponieważ w pobliżu nowego budownictwa na nic nie ma miejsca: szkoła, apteka, przychodnia, sklep - do
Jakiś debil coś wymyślił i na siłę promuje swoje głupie rozwiązanie.
Czekam na minusy. Od kurek z chowu klatkowego ;)
@Teninnyfacet: Czyli małe biznesy które opierają się na lokalnych społecznościach upadną, bo małe społeczności będą miały do tego biznesu blisko? xD Myślisz, że sklep osiedlowy na Żoliborzu ma klientów z innych dzielnic? xD
@ostatni: już projektujemy system do liczenia punktów karnych. W 2025 będzie w mObywatelu.
Aha.
Przecież to jest banalnie proste do realizacji.
Po pierwsze eliminujemy gotówkę - to podstawa sukcesu!
Następnie odpalamy CBDC tak skonfigurowane że da się nim zapłacić wyłącznie w promieniu 2 km od miejsca zamieszkania danego delikwenta.
To miejsce zamieszkania definiuje się w portfelu CBDC.
Żadne płoty ani mury nie są już potrzebne. Bydło będzie siedziało
Dzisiejsze nowe osiedla w dużych miastach to jakaś patologia - betonoza, brak podstawowych usług, wszędzie trzeba pchać się w korki. To się po prostu opłaca z punktu widzenia deweloperów i rosnących cen gruntów. Koncepcja 15 minutowych miast (czy też osiedli z czasów PRL) sama w sobie wydaje
I taka definicja powinna być, nie trzeba na siłę ograniczać ruchu samochodowego - jeśli ktoś będzie mógł załatwić wszystkie sprawy idąc pieszo to sam zrezygnuje z auta.