Szczecin. Na religię chodzić nie chcą, a dopłacić trzeba, 5 milionów rocznie.
Tylko co dziesiąty uczeń szkoły ponadpodstawowej w Szczecinie chodzi na lekcje religii. W podstawówkach to nieco ponad połowa uczniów. Jednocześnie miasto z własnego budżetu do tych zajęć dołoży w tym roku szkolnym około 5 mln złotych.
Oline z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 93
Komentarze (93)
najlepsze
@Sudo_exit: Jak najbardziej za.
Finansowanie religii w szkolach nie jest utrzymywane dlatego, ze jest na nia zapotrzebowanie po stronie uczniow, tylko dlatego, ze jest na nia zapotrzebowanie po stronie katechetow.
Generalnie dzieci nie musza nawet na te lekcje chodzic, i bedzie lepiej bo przynajmniej katecheci nie beda sie stresowac ( ͡º ͜ʖ͡º)
publiczne przedszkole i szkoła mają obowiązek zorganizowania lekcji religii dla grupy nie mniejszej niż 7 uczniów danej klasy lub oddziału (wychowanków grupy przedszkolnej) w ramach oddziału (do którego zainteresowane dzieci uczęszczają) lub danej klasy (tj. w grupie międzyoddziałowej),
dla mniejszej liczby uczniów w klasie lub oddziale (wychowanków w grupie) niż 7 lekcje nauczanie religii powinny być organizowane:
w grupie międzyoddziałowej lub
Na Marvela czy Harry Pottera nie trzeba się składać w podatkach więc czemu na taką bajkę mamy płacić wszyscy jeśli większość
@krzysztof2033: przeciez ty tez w swoim wpisie nie dyskutujesz. Rzucasz haslami arogancja, medialne haselka, ignorowanie faktow, brak samodzielnej oceny rzeczywistosci, brak swiadomosci dlugoterminowych efektow. Zeby na koniec jeszcze stworzyc hohohola "chyba ty...".
Robisz dokladnie to samo, co zarzucasz innym w swoim komentarzu ¯\(ツ)/¯
@haston: nieskończenie miłosierną siłą wyższą, która potrafi wszystko wybaczyć, czyli jakoś to będzie ¯\(ツ)/¯
Jednocześnie handlując odpustami i przypisując swoim kapłanom boskie moce.
Jest tylko "godzina" indoktrynacji katolickiej bez jakiejkolwiek możliwości kontroli programowej instytucji łożących na nią środki.
( ͡º ͜ʖ͡º)
Chyba trzeba coś z tym zrobić?
Pensja nauczyciela + pomieszczenie w szkole które trzeba sprzątać/remontować i ogrzewać zimą.
Nieznacznie droższa jest chemia gdy zużywa się na lekcji jakieś odczynniki - ale to są groszowe sprawy.
No i wf ze względu na zużywany sprzęt sportowy i miejsce do ćwiczeń (ale to już zależy od szkoły np utrzymanie krytego basenu będzie droższe niż kopanie piłki po betonowym boisku).
@maciss: w konkordacie jest zapisek, że jak są chętni, to trzeba im zrobić lekcje religii, ale nie widziałem tam nigdzie zapisku, że to państwo powinno za nie płacić.
Wojtyle i Aleksandrowi Kwaśniewskiemu.
No właśnie wcale nie trzeba