Ja już miałem dwa razy odwoływane wizyty, do urologa, Nie muszę mówić przez kogo, Niestety ale prywatnie człowiek dostanie się szybciej niż na państwowym.
A wiecie, czy Hołownia przeforsował obietnicę wyborczą, że będzie płacił za prywatną wizytę, jak na ZUS w ciągu 3 miesięcy nie zostaniesz przyjęty do specjalisty?
Przecież wszyscy wiedzą że to za PO zaczęły się kolejki do specjalistów a ci zaczęli pracować prywatnie i te kolejki jeszcze bardziej się wydłużyły. Po co to kłamać jak ludzie wiedzą, to wcale nie tak dawno się stało. Po za tym ludzie też są winni, prywatnie szybciej dostają L4...
@epicentrum_chaosu: Idź. Zobacz czy rzeczywiście termin będzie, i czy lekarz porządnie do tego podejdzie. Moja żona już ma dość tych szarlatanów na NFZ. Tak rozchwiali hormony że mało o psychiatryk się nie oparło. Teraz chodzi co pół roku do jednego lekarza prywatnie i jest dobrze. Mało tego nawet niektóre porady ma e-mailem, sms. Te krótkie terminy w systemie z czegoś wynikają. Znam szpitale które nie mają kolejek, ale nikt tam nie
Kolejki się skrócą w momencie kiedy skończy się zachłanność lekarzy. Czyli nigdy. By zostać przyjętym na oddział w niektórych szpitalach, trzeba być pacjentem prywatnym ordynatora lub być z "jego" przychodni.
Komentarze (154)
najlepsze
Znajdź najdłuższy możliwy termin i napisz, że to wina PiSu. XD