Konfederatom teraz się styki przepalą, bo jednocześnie zabroniono grać komuś kto popiera ich zdroworozsądkowego konserwatywnego sojusznika, a z drugiej przecież to Ukrainiec z państwa przez nich najbardziej znienawidzonego.
Ja nie rozumiem,jak można popierać kraj,w którym stosowanie GMO jest uznawane (prawnie) za terroryzm a propagowanie tej cudownej ideologii LGBT+Q jest zakazane. A tfu blać prorosyjska.
Komentarze (102)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora