Chiny. Kontrowersyjny pomysł wobec psów. Oskarżenia o drastyczne działanie
Po tym jak rottweiler pogryzł dwulatkę, władze Chin podjęły zdecydowane działania wobec psów. Początkowo mieszkańcy chwalili urzędników za szybką i zdecydowaną reakcję, ale z czasem okazało się, że sytuacja wymyka się spod kontroli. Do sieci trafiły nagrania, gdzie widać brutalnie łapane i bite bezp
janusz_z_czarnolasu z- #
- #
- #
- #
- #
- 100
Komentarze (100)
najlepsze
Ludzie mówią, że broń raz w roku strzela, a to powinno się mówić, że pies raz w roku musi kogoś pogryźć. Broń sama nie strzela.
Spirala nienawiści nasycana hasłami o tym jak pies kogoś ugryzł lub sra, pamiętam jak podczas covidu Chińczycy zabijali dlugimi kijami bezpańskie psy, wtedy jeszcze nie było takiego przyzwolenia na wypoku, bo to był przecież zamordyzm.
Nienawiść staje się nową ideologią, postępuje i przyjmuje różne formy, a internetowe hasła zdają się mieć co raz większy wpływ na postrzeganie rzeczywistości i
Pewne rzeczy się nie zmieniają.
Ale przecież nie tylko pitubulle są zdolne do pogryzienia, dlatego też może należało by wprowadzić prawo, że jak ktokolwiek na ulicy poczuje się zagrożony przez psa to może
Już widzę jak jacys chińczycy wrzucają do kontrolowanych w 100% przez Chiński rząd mediów społecznościowych filmy stawiające rząd Chiński w złym świetle.
Już widzę jak inni chińczycy komentują te filmy psiocząć na władzę. No i później jeden z nich rozmawia z CNN. Bedac w Chinch.
Puk Puk. Pobudka.
@WarwaraBasia: Po co mieliby to robić? W jakim celu?Na chwile obecną chinczycy są w w 100% wykastrowani, w 100% zdani na laskę wladzy. Żeby doszło do jakiegoś niezadowolenia obywateli to Jinping musialby zrzucać na nich bomby atomowe,