Przegryw wszedł do mainstreamu i jest jeszcze gorzej

Poziom niezrozumienia problemów męskiej samotności przez kobiety oraz osoby ze starszych pokoleń jest abstrakcyjny. Dochodzi jeszcze presja na bycie „męskim” . Wnioski promowane w mediach? To wina mężczyzn, bo sami tworzą toksyczne wzorce, a żeby się zmienić "wystarczy chcieć"...

1 W Polsce brakuje 1mln młodych kobiet
Aby stosunek kawalerów do młodych panien wynosił 1:1 do Polski musiałoby przyjechać jeden milion kobiet w wieku 18-35.Kontrargument kobiet: to nie prawda. W końcu związki nie są „na stałe” i jak jedna kobieta młoda kobieta ma średnio 10 partnerów to stosunek niema znaczenia… Tylko że to, że przeciętne kobiety mają 5-20 partnerów do 30 roku życia oznacza jedynie to, że jest grupa mężczyzn mająca po 100+ partnerek – podczas gdy około 40% młodych mężczyzn uprawia s--s rzadziej niż raz na rok, a nawet 20% z nich może być prawiczkami (nie liczymy prostytucji).
2 Wszytko jest w głowie przegrywa
Każdy może się zmienić – nieśmiały, niski, nieatrakcyjny Michał mieszkający z rodzicami na wsi może iść na terapię, stać się bardziej przebojowy, wyjechać do dużego miasta i kogoś sobie znaleźć. Co prawda ja i moje koleżanki nie lubimy niskich, ale jak będzie latami nad sobą pracował, awansował, inwestował… to może zostanie betabankomatem dla jakiejś otyłej, samotnej matki po 30tce – bo to jest właśnie poziom kobiet dla przeciętnych facetów.
3 Należy winić mężczyzn
Mężczyzna ma być wysoki, męski, pewny siebie, agresywny – to toksyczne wzorce stworzone przez mężczyzn dla mężczyzn więc ich należy winić. A to, że pewni siebie, wysocy i agresywni faceci mają najwięcej kobiet, to tylko przypadek. Należy być miły i chodzić na siłownię raz w tygodniu i czekać na „swoją kolej”… która dla 30% mężczyzn nigdy nie nadejdzie, no ale to już ich problem.

To tyle ode mnie – takie argumenty dostałem podczas rozmów z kobietami w ostatnich dniach.
Jeśli macie coś od siebie to chętnie poczytam wasze komentarze.

[duga]

Zacznijcie nie marnować czasu na puste dziewczyny, zajmijcie się w tym czasie czymś pożytecznym. Same się znajdą jak staniecie się rozpoznawalni w branży, czy przy kasie. Chodźcie na spotkania branżowe czy po prostu "turystyczne" / sportowe. Maks 3 spotkania I potem ewentualnie przy okazji ze spotkaniami ze znajomymi

[thomeq]

Skąð info o braku milion mlodych kobiet 18-35?

[rekkin]

@thomeq: https://pl.wikipedia.org/wiki/Piramida_wieku
Mężczyźn rodzi się odrobinę więcej, coś rzędu 1-5%, niż kobiet.
Prawdopodobnie dlatego, że jeden z chromosomów (Y zamiast X) jest lżejszy.

[rekkin]

@thomeq: jeżeli porównać z analogiczną populację mężczyzn starszych o kilka lat, to jednak ta liczba rośnie, to ta liczba rośnie do około 500 tys. ale faktycznie nie milion. Mogę tylko zgadywać, że te pół miliona to związki Polek z obcokrajowcami.

[Taaatko]

Jest nadmiar samotnych staruszek. Za młodego, circa 20 lat, trzeba się z taką zaprzyjaźnić. Można z dwoma, ale to już wymaga logistyki. Warunek: brak rodziny i fajne mieszkanie. Trzeba być miłym, uczynnym, jak babka na fleku to nawet żel i jazda.
Po jakimś czasie urobić geriatrolachona na przepisanie mieszkania. Ile taka babka pożyje? Z dziesięć lat? Masz trzydziestkę, jedno, czy v dwa mieszkania. Możesz przebierać w panienkach.
Zasadniczo, z przejęciem mieszkania trzeba

[Wygiera]

@wesolyprzegryw rozumiem, że trochę ironizujesz, ale z pracą też tak bylo. Od 16 roku miałem pracę. Na wakacje. mało płatna, ale nie wybrzydzałem i praca była stosownie do kwalifikacji. Mogłem powiedzieć, że takiej to nie chce tylko posadę kierowniczą. Tak samo szukałem kobiety stosownie do swojego ryja

[wesolyprzegryw]

@Wygiera: Całkowicie zrozumiałe, nie wiem właśnie skąd przekonanie że faceci szukają lasek kilka leveli wyżej od nich samych. Jest przecież wręcz przeciwnie, szuka się panien od nas nieco głupszych, nieco mniej rozgarniętych zawodowo, generalnie takich, które nie będą na nas patrzeć z góry - ani nawet na tym samym poziomie, bo każda kobieta chce faceta który jest od niej choć trochę "wyżej", żeby nie miała poczucia że "marnuje życie przy

[sameowoce]

To, że przegrywy budzą agresje kobiet to jedno i jest to maksymalnie nie właściwie. Druga sprawa, że z młodym pokoleniem faktycznie jest coś nie tak, jakby brakowało im męskich hormonów czy coś.

[Sinity]

Męskie hormony są produkowane na słońcu, przy diecie bogatej w mięso, pracy fizycznej

@CzaryMarek: To ciekawe czemu nawet jak bylem otyły i przy krwii pobieranej po południu, miałem 550+ ng/dl testosteronu (gdzie poziom jest generalnie chyba z 30% większy rano, a potem spada tak że różnica między młodymi a starymi jest dość mała).

Zrobie sobię niedługo badania i zobaczę czy jest coś wyżej, ale nawet jakby nie było to i tak jest

[CzaryMarek]

@Sinity: Co nie znaczy, że jakbyś w tamtym momencie dużo przebywał na słońcu, dużo uprawiał sportu, to by nie był wyższy.

Zależy od rodzaju stresu i jego ogólnego charakteru.

[S.....O]

Winni hipergamii kobiet nie są kobiety a mężczyźni

[angel-frome]

@S-A-N-D-R-O: Ale mówisz o tych co sterują mediami i politykami?
Każdy inny jest bierny także nie pìerdol głupot.

[Nie_fair]

Ja tam mam w------e w hipergamie,już tyle kobiet rozczarowałem w związkach że mam w------e i dbam tylko o swoje szczęście,zechce zbliżenia z jakąś to jej naściemniam że jestem prężnie rozwijającym finanse wygrywem (taniej wyszłaby escorta ale w tym wypadku płacimy też za atmosferę której nie da się kupić za groszę)
Jest to parszywe kłamstwo ale czym jest kłamstwo o statusie finansowym przy pustych frazesach o miłości,wytrwałości i wspólnym oparciu które tak głoszą

[misiekpanc11]

(ꖘ‸ꖘ) ludzie dajcie już spokój, codziennie te same artykuły - do czego dobrego to doprowadziło jak do tej pory?