Zasada pierwsza, przy podejrzeniu pożaru w komorze silnika po zatrzymaniu natychmiast pociągnąć za uchwyt otwierania maski (zanim linka się spali/stopi). Pokrywa komory silnika odskoczy, nie otwieramy. Uchylając maskę sprawdzamy mniej więcej w której części komory się pali i tam kierujemy strumień z gaśnicy. Nie otwieramy pokrywy żeby nie robić dodatkowego "przeciągu", bo jednak mimo swobodnego dostępu powietrza od spodu pokrywa w pewnym stopniu ogranicza jego przepływ, do tego nagromadzenie dymu paradoksalnie może
Ja mam zakwalifikowana wymianę egr i nie ma części od 8 miesięcy BMW mnie wzywa na wymianę a części nie mają do mojego modelu Jak się spali to zapłacą za całe auto
Ogromy błąd to gaszenie przez zamknięta maskę, ten środek gaśniczy nie miał praktycznie prawa dojść do miejsca pożaru. Uchyla się maskę i potem się gasi, taka mała gaśnica wystarczy. Dostęp tlenu przy zamkniętej masce jak widać był bo brał się od dołu, i z boków. Kiedyś gasiłem pożar benzyny w magazynie właśnie taką małą samochodową gaśnicą, efekt był taki że bez problemu się udało.
Komentarze (26)
najlepsze
Dzięki zgłaszam do wywalenia.
Kupiłem i wymieniłem sam, 10 minut pracy i ma się spokój.
@andrzej-roter: elektryka by nie ugasili ignorancie...