Widzę, że większość wypowiedzi są od osób, które nigdy nie stosowały metod naturalnych :) W moim przypadku sprawdzały się bardzo dobrze. Co prawda wymaga to systematyczności ale po 2-3 cyklach wiadomo kiedy kobieta jest płodna a kiedy nie. Poza tym co to za przyjemność truć się chemią albo bzykać się w gumce? :P
Ten tekst to faktycznie woda na młyn, tyle tylko że każdego kto jest na poziomie gimbusa. Tekst reprezentuje poziom człowieka który osiągnął 3 poziom dojrzałości, czego nie widać po komentujących tutaj. Jaki post takie komentarze.
@stb73: Większość informacji jakie dostajemy jest według mnie w porządku, antykoncepcja ogólnie była ganiona, NPR chwalony, a informacje o niej były dość subiektywne. Do tej konkretnie tabelki nie było żadnego komentarza, więc trudno to wyrwać z kontekstu.
Ej, dobra, ja wiem, że ta tabelka wygląda na zachwalanie "naturalnego planowania rodziny", ale generalnie większość punktów z lewej, jak i z prawej strony jest prawdziwa. Chociaż nie wszystkie, totalną bzdurą jest to, że kobieta zna swoje dni płodne. No trochę takie wtf? Może tysiąc lat temu, ale na pewno nie dzisiaj. Chociaż i wtedy raczej nie... A jak ktoś chce się zabezpieczać, to i tak to będzie robił. Generalnie tego typu
Bzdura - wszystko pokazane tylko z jednej strony - z tej z której naturalna antykoncepcja jest dobra. A co z zabezpieczeniem przed chorobami przenoszonymi drogą płciową i innymi aspektami? Poza tym - niedosyt seksu - wg mnie to prowadzi do zdrady a nie jego przesyt
Ja tam zawsze uważałem, że promowanie abstynencji wśród młodzieży się przydaje. Jeśli ktoś jest na tyle głupi, żeby słuchać rad kogoś, kto o seksie nie ma zielonego pojęcia, to chyba nie powinien się rozmnażać, nie?
Nie rozumiem o co ta jatka. Przecież to wszystko jest prawda. Brakuje jedynie dodać, za abcantykoncepcja.pl: Badanie opublikowane w 2007 r. w Human Reproduction, wykazało wysoką skuteczność metody objawowo-termicznej. Ogólne PI metody, bez rozróżnienia na niepłodność względną i bezwzględną, wyniosło 0,6, co oznacza 6 nieplanowanych poczęć na 1000 kobiet stosujących metodę przez rok. Jest to skuteczność porównywalna do jednoskładnikowej antykoncepcji hormonalnej albo wkładki domacicznej (tzw. spirali). ... Największą wadą jest konieczność
@JaLonek: a o poczciwych gumkach to już się zapomina w tych porównaniach?? nikt mi nie powie że watykańska ruletka jest bezpieczniejsza niż zwykły kondon!
Komentarze (354)
najlepsze
...
Największą wadą jest konieczność