@rozz: Ano, np. we Francji też można sobie wypić gdzie ci się żywnie podoba, co było dla mnie miłym szokiem, kiedy spędzałem tam wakacje :). U nas jest kompletnie inna kultura picia (lub jej brak :P). Myślę, że zamysłem ustawodawcy było, żeby po ulicach nie chlała menelia, a jak to w praktyce działa, to wszyscy wiemy.
Ostatnio tuż przed majówką wybrałem się z kolegami na piwko pod chmurką tuż obok Lasu Bródnowskiego w Warszawie. Są tam od strony ul. Kondratowicza dwie drewniane wiaty z ławami i stolikiem. Było dość ciemno, bo to około 23:00 - 24:00 miało miejsce. Jedna z wiat stoi tuż obok parkingu, na który często zajeżdżają radiowozy i taka sytuacja miała też miejsce tego dnia. Żeby było zabawniej wyjątkowo na parking zajechały dwa (jedna suka
Bo to taka umowa między sprzedawcami alkoholu a policją. Jak inaczej wytłumaczyć to, że możesz pić a-----l w takim ogródku piwnym (p--o za 7-14zł zależnie od miejsca), a kilka metrów obok w tym samym parku jak otworzysz butelkę piwa kupioną w sklepie, to jesteś przestępcą?
w myśl ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych przed euro 2012 za wniesienie np 100 ml wiśniówki(czy też innego alkoholu) - grzywna albo ograniczenie wolności plus zakaz stadionowy, jeśli się nie mylę to podobne kary jak za wniesienie np kastetu lub innego niebezpiecznego narzędzia na mecz,
Przez rozpoczęciem niedzielnego meczu Cracovii z Lechem Poznań, rozgrywanego w Krakowie przy ul. Kałuży, zatrzymano 25-letniego mężczyznę, który próbował wnieść na stadion
@pawelje: jak masz zamkniętą puszkę/butelkę to nie dostaniesz mandatu za usiłowanie spożycia. No i nie do 500zł tylko do 100zł (to wynika z art. 11 par. 3 KW). Ale jest jeszcze ciekawa sprawa, bo par. 4 tego samego artykułu mówi: "Nie podlega karze za usiłowanie, kto dobrowolnie odstąpił od czynu lub zapobiegł skutkowi stanowiącemu znamię czynu zabronionego", a więc jak otworzę puszkę (nie zdążę nic wypić) przyjedzie policja, a ja
W Poznaniu Straż Miejsca sama chyba doszła do wniosku że te przepisy są bez sensu i wlepiają tylko mandaty po 20zł, za "próbę spożycia alkoholu". Lepsze to niż 100 czy 200zł, także pozdrawiam serdecznie ekipę która mnie ostatnio takim mandacikiem uraczyła :)
Jeden sobie kupi piwko, spokojnie wypije, pustą puszkę czy butelkę wyrzuci lub odda do sklepu i pójdzie do domu.
Inny naj... się, zacznie głośno wyzywać, przeklinać, pluć, palić i petami rzucać. opakowania po alkoholu rzuci w bok, często butelkę rozbije, nie raz rzygnie mu się gdzieś, Zaczepia ludzi, często kobiety, zniczy ławkę, szybę wybije...
@marcin: No akurat o dziwo ten drugi to zawsze potrafi się przed nimi schować, albo po prostu oni szukają w miejscach w których ten drugi nie przebywa.
Komentarze (169)
najlepsze
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110430/POWIAT0104/868969462
Pozdrowienia z Portugalii, gdzie nie ma takich zakazów i kulturalnie można wypić p--o ze znajomymi.
w myśl ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych przed euro 2012 za wniesienie np 100 ml wiśniówki(czy też innego alkoholu) - grzywna albo ograniczenie wolności plus zakaz stadionowy, jeśli się nie mylę to podobne kary jak za wniesienie np kastetu lub innego niebezpiecznego narzędzia na mecz,
Przez rozpoczęciem niedzielnego meczu Cracovii z Lechem Poznań, rozgrywanego w Krakowie przy ul. Kałuży, zatrzymano 25-letniego mężczyznę, który próbował wnieść na stadion
Komentarz usunięty przez moderatora
Inny naj... się, zacznie głośno wyzywać, przeklinać, pluć, palić i petami rzucać. opakowania po alkoholu rzuci w bok, często butelkę rozbije, nie raz rzygnie mu się gdzieś, Zaczepia ludzi, często kobiety, zniczy ławkę, szybę wybije...