Amerykańscy rabini: "Kwestia polskich żądań za straty wymaga rozwiązania".

- Nic dziwnego, że teraz, gdy polski naród odzyskał realną władzę, upomina się o swoje, to zrozumiałe, to pierwsza okazja, by to zrobić - komentuje rabin. - To sprawa, którą trzeba się zająć, ale czy polskiemu rządowi uda się tutaj osiągnąć sukces i uzyskać reparacje?

[El_Polaco]

Obiecać Żydom połowę kwoty uzyskanej od Niemiec, a tak szwabów załatwią, że nam będą w zębach forsę przynosić ( ͡° ͜ʖ ͡°)ﾉ⌐■-■

[przyjacielsen]

Obawiam się Greków, nawet gdy niosą dary”

[PoIand]

Rabin Art Vernon z Long Island w USA, jeden z przedstawicieli Północnoamerykańskiej Rady Rabinów (NABOR), którzy składają wizytę w Polsce, powiedział, że rozumieją oni, "dlaczego sprawa reparacji od Niemiec za straty zadane Polsce podczas II wojny światowej jest ważna dla polskiego społeczeństwa i rządu". - Z moralnego punktu widzenia polskie żądania wymagają rozwiązania - ocenił.

[v-tec]

@PoIand: dobra dobra, na pewno sprawa ma drugie dno i widzą w tym swoją korzyść. Np. skoro Polacy dostali $$ od Niemiec, to powinni zwrócić żydom mienie bezspadkowe.

[przemq88]

@v-tec: ciekawe jak na tym byśmy wyszli ...

[solarris]

chytre posunięcie , typowo żydowskie myślenie , pojawiają się jak jest kasa do ogarnięcia

[autotldr]

To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 72% (jestem botem)

- Nic dziwnego, że teraz, gdy polski naród odzyskał realną władzę, upomina się o swoje, to zrozumiałe, to pierwsza okazja, by to zrobić - komentuje rabin.

- Traktujemy to jako kwestię moralną, również jako znak siły, pewności siebie i odzyskiwania sprawczości, historii przez polski naród, reprezentowany przez swój rząd, to wszystko są dobre znaki, niezależnie od tego, czy zakończy się to sukcesem, czy nie - dodaje.

Rabin

[kocimietka_BB]

To wykopalisko mogłoby trafić na główną...

[Xi_Velazquez]

Bardzo mądry rabin.

[mikolaj-von-ventzlowski]

W sensie straty kasy utopionej za Bugiem?
Rzeczywiście wypadałoby jakoś ją odzyskać.

50 miliardów ani 150 miliardów piechotą nie chodzi